Reklama
Reklama

Rozenek potwierdziła radosne doniesienia. W końcu się doczekali: "Udało się"

Przeprowadzka do nowego domu była dla Małgorzaty Rozenek-Majdan i jej męża Radosława dużym wyzwaniem, które kosztowało ich wiele energii i emocji. Małżeństwo na szczęście ma ten etap już za sobą. Gwiazda oficjalnie potwierdziła, że to już koniec wykańczania posiadłości i pokazała kilka kadrów z ogrodu.

Wielkie przenosiny Małgorzaty Rozenek-Majdan i Radosława Majdana to temat, który w ostatnich miesiącach na okrągło poruszany jest przez prezenterkę TVN-u. Gwiazda od wielu miesięcy powtarza, że jest gotowa, aby w końcu przenieść się do nowej posiadłości. Teraz w końcu oficjalnie obwieściła, że dom jest już wykończony.

Małgorzata Rozenek w końcu ukończyła swoją willę

Małgorzata Rozenek i Radosław Majdan długo czekali na koniec prac remontowych związanych z nową posiadłością. We wtorek, 2 września, prezenterka potwierdziła, że wszystko zostało już ukończone. Zaprezentowała przy tym kilka kadrów z ogrodu. Uwagę zwraca przestrzeń do przygotowywania posiłków na zewnątrz oraz "domek Henia".

Reklama

"Mamy to. Po wielu miesiącach pracy udało się nam stworzyć coś pięknego. Wnętrze domu. Ale nie tylko wnętrze, bo jeszcze ogarniałyśmy ogród. (...) Było to bardzo dużo pracy, ale takiej pracy kreatywnej, dzięki czemu efekt jest oszałamiający!" - mówiła na jednym z nagrań.

Małgorzata Rozenek była już wyczerpana przeprowadzką

Małgorzata Rozenek wspomniała niedawno, że przeprowadzka i wykańczanie wymarzonego domu okazało się być dla pary bardzo wyczerpujące. Gwiazda mówiła wprost, że już nigdy więcej nie zamierza dokonywać aż tak dużych zmian.

"Wykańczanie mieszkania czy domu może wykończyć człowieka, może wykończyć niejeden związek, może wykończyć zdrowego człowieka. To jest prawdziwy rollercoaster, ale u nas już jest po i powiem szczerze, naprawdę nigdy już więcej nie wpadnę na taki pomysł. Jeszcze wyobraź sobie kogoś, kto, nie będę tego ukrywać, ma nutę perfekcjonizmu w sobie jak ja, więc dla mnie każda linia nie jest odpowiednio prosta, więc były poprawki. Wyobraź sobie, patrzę i coś jest pół tonu w innym kolorze, niż ja sobie to wyobrażałam. Ja tego nie traktuję jako swoją zaletę, tylko ja nie potrafię po prostu przejść nad takimi rzeczami do porządku dziennego i mówię: 'Panowie, przepraszam, ale zrywamy'" - mówiła gwiazda dla Plejady.

Czytaj także:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Zabrała głos po ramówce TVN. Tak skomentowała stylizację Małgorzaty Rozenek-Majdan

Rozenek wraca do "DDTVN". W stacji mieli duże obawy, szefowa TVN w końcu wyjawiła

Rozenek wprawiła ludzi w osłupienie na ramówce TVN. Tak się wystroiła

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Rozenek
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy