Muniek Staszczyk ogólnopolską sławę zyskał na początku lat 80., a to za sprawą występowania w zespole T.Love. Muzyk w mig wylansował wiele hitów, a duża część publiczności do dziś ochoczo słucha piosenki takiej jak: "Chłopaki nie płaczą", "Jest super", czy "Nie, nie, nie".
Nie da się ukryć, że wokalista prowadził bardzo rockandrollowe życie, a o swoich wybrykach opowiedział w książce "Chłopaki (nie) płaczą", która ukazała się w 2022 roku.
Teraz piosenkarz znów pokusił się o szczerość, a pod koniec października na rynku wydawniczym ukazała się kolejna książka dotycząca przeszłości Muńka.
W najnowszej publikacji nie brak rozmowy z żoną Staszczyka, Martą.
Kobiet wprost wyznała, jak była traktowana przez męża.
Muniek Staszczyk latami zdradzał żonę
Muniek Staszczyk w 1985 związał się z Martą Kucharzak, a cztery lata później zakochani zdecydowali się na ślub. Małżonkowie szybko doczekali się dwójki dzieci, a domem i wychowaniem pociech zajęła się Marta, gdyż Muniek rozwijał karierę muzyczną.
W latach 90. zespół T. Love na brak popularności nie mógł narzekać, a Staszczyk zachłysnął się sławą i w domu był tylko gościem.
W wydanych książkach czytamy, że imprezy, balangi do białego rana, a także przelotne romanse z nowo poznanymi kobietami były na porządku dziennym. W 1998 roku wydało się, że muzyk nawiązał bliższą relację z dużo młodszą dziewczyną, jednak żona postanowiła wybaczyć mu zdradę.
Dekadę później artysta znów miał problem z wiernością, jednak i tym razem wyrozumiała Marta dała mu kolejną szansę.
Kiedy było naprawdę trudno, w momentach kulminacyjnych, potrafił przeprosić
Dziś Staszczyk nie kryje, że zdaje sobie sprawę z tego, jak bardzo skrzywdził ukochaną i jak źle ją traktował. Sama Marta uważa, że Muniek potrafił wyrazić skruchę i dlatego postanowiła walczyć o ten związek i dziś nie żałuje swojej decyzji.
Ktoś może powiedzieć, że byłam dla niego zbyt pobłażliwa, że przy kolejnej zdradzie faktycznie powinnam go była kopnąć. Nie zrobiłam tego i z perspektywy czasu mogę powiedzieć z pełną świadomością, że nie żałuję swojej decyzji








