Reklama
Reklama

Zachowanie ukochanego wzbudziło w niej podejrzenia. Była zdezorientowana

Reżyserka Maria Sadowska ma tak ciekawą historię miłosną, że mogłaby ona posłużyć jako scenariusz filmu romantycznego. Artystka poznała swojego partnera prawie dwie dekady temu, w dość ciekawych okolicznościach i od razu wiedziała, że jest on mężczyzną jej życia. Zakochani ślub wzięli pod naciskami rodziny. Czy dziś tego nie żałują?

Maria Sadowska dała się poznać szerszej publiczności zarówno jako wokalistka, jak i reżyserka filmowa oraz trenerka w programie "The Voice of Poland". Artystka ma naprawdę udaną karierę zawodową i jak się okazuje równie owocne życie prywatne. Maria Sadowska od ośmiu lat jest żoną muzyka Adriana Łabanowskiego. Para doczekała się narodzin dwójki pociech - Lili i Lwa.

Reklama

Historia ich poznania jest naprawdę ciekawa.

Marię Sadowską i jej męża połączyła miłość do muzyki. Pierwsze spotkanie było jak z bajki

Maria Sadowska poznała swojego męża w 2006 roku, podczas festiwalu muzyki reggae w Ostródzie. Moment złapania pierwszego kontaktu wzrokowego artystka wspomina jako jedno z najcudowniejszych wydarzeń w jej życiu.

"To było tak jak w filmie, gdy Adrian się odwrócił i spojrzał na mnie poprzez tłum. Stał ok. 50 m ode mnie i tak jakby czas zwolnił, naprawdę, i patrzyliśmy się na siebie przez jakieś dobre pięć minut. Całą piosenkę. To było takie wrażenie, że czas dookoła zwolnił, wszyscy dookoła są w zwolnionym tempie i my tak stoimy w tym tłumie i patrzymy na siebie" - opowiedziała artystka w programie "Śluby gwiazd" Izabeli Janachowskiej.

Maria i Adrian od początku wiedzieli, że połączyło ich coś niezwykłego. Świetnie dogadywali się nie tylko w sprawach prywatnych, ale także zawodowych. Łabanowski z zawodu jest muzykiem, więc doskonale rozumiał specyfikę pracy ukochanej.

Maria Sadowska sama musiał znaleźć swój pierścionek zaręczynowy. Ukochany wymyślił niezwykłą niespodziankę

Po trzech latach związku Adrian Łabanowski postanowił oświadczyć się swojej partnerce. Zrobił to w dość niespodziewany sposób.

"Zaprowadził mnie na wzgórze nad jeziorem, wręczył mi łopatę i kazał kopać. To było podejrzane, bo jest dżentelmenem, co uwielbiam. Zdziwiona, wykopałam skrzynkę, w której było kilka mniejszych. W ostatniej znalazłam pierścionek. Wtedy on padł na kolana, a zza chmur wyszło słońce!" - wspominała reżyserka w wywiadzie dla "Pani".

Maria Sadowska wzięła ślub pod wpływem rodziny ukochanego. Dziś nie żałuje swojej decyzji

Od zaręczonym do ślubu minęło jednak sporo czasu. Zakochani uważali, że sformalizowanie związku nie jest im do niczego potrzebne. Z czasem jednak zrozumieli, że dla dobra dzieci lepiej, by w urzędach wszystko się zgadzało. Sadowska nie kryła także, że rodzina jej ukochanego naciskała na ślub i zachowanie tradycji.

Uroczystość, która odbyła się w sierpniu 2017 roku, zachowana została w tajemnicy. Media i fani o tym, że Sadowska i Łabanowski powiedzieli sobie "tak", dowiedzieli się dopiero po fakcie.

Reżyserka i muzyk są razem od prawie dwóch dekad. Wydaje się, że ich uczucie z każdym rokiem tylko się umacnia.

"Razem pracujemy, razem wymyślamy różne projekty, podróżujemy, okazujemy sobie dużo czułości [...]. Mało się kłócimy, bo szkoda na to czasu" - podsumowywał mężczyzna w rozmowie z Krzysztofem Ibiszem w programie "Demakijaż".

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Quebonafide wprost mówi o przyszłości z Byczkowską. Jest pewny ślubu i dzieci

Marcelina Zawadzka zaskoczyła wyznaniem o ślubie. Jest inaczej, niż wszyscy myśleli

Małaszyński rzadko mówi o rodzinie. W żonie zakochał się jeszcze w szkole

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Maria Sadowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy