Pazurowie są razem 18 lat i nagle takie słowa Cezarego. "Ja cię nie znam"
Edyta i Cezary Pazurowie są razem już kilkanaście lat, choć początki ich związku nie należały do łatwych. I właśnie teraz, po tak długim czasie, żona aktora wyjawiła, jakim mężczyzną się ostatnio zachwyciła. Cezary nie krył rozczarowania. "Ja cię jeszcze nie znam" stwierdził w końcu. Jej odpowiedź na te słowa mówi bardzo wiele.
Edyta Pazura i Cezary Pazura na początku ich związku musieli mierzyć się z krytyką mediów ze względu na 26 lat różnicy między nimi. Czas jednak pokazał, że nie miało to najmniejszego znaczenia. Para pobrała się w maju 2009 roku, po dwóch latach znajomości. Niedawno świętowali 16. rocznicę ślubu i wydają się tak samo w sobie zakochani, jak na początku.
Cezary i Edyta nie tylko wychowują razem Amelię, Antoniego i Ritę. Prowadzą nawet wspólne biznesy, jak perfumeryjna marka żony aktora. 37-latka ma też wiele pasji i wielokrotnie zaskoczyła fanów kolejnymi osiągnięciami.
Bywa jednak i tak, że nawet Czarek nie może uwierzyć w to, co słyszy od ukochanej. Tym razem wprost zakomunikowała mu, jakim rodzimym muzykiem jest zauroczona, co doprowadziło go do zaskakujących wniosków.
Cezary i Edyta od jakiegoś czasu prowadzą wspólny podcast "Kobieta z pazurem". 24 lipca pojawił się nowy odcinek. Żona aktora pochwaliła się w nim, że niedawno była na koncercie Quebonafide, czyli Kuby Grabowskiego.
Choć pomiędzy Edytą a raperem są zaledwie trzy lata różnicy, bo Quebo urodził się w 1991 roku, żona Cezarego stwierdziła, że na wydarzeniu poczuła się "staro".
"Bo Quebo ściągnął koszulkę i zamiast pomyśleć sobie: ale fajny, wytatuowany facet, przystojny, to wiesz, co ja sobie pomyślałam? Że jutro będzie chorował. Że go przewieje" - wyjawiła w rozmowie z mężem.
Po chwili dodała, że mężczyźni jak raper, z dużą liczbą tatuaży, to był "zawsze jej typ faceta". Pazura zareagował na to od razu:
"Czemu mi nie powiedziałaś, żebym się wytatuował? No popatrz, to znaczy nie jestem twoim typem faceta" - stwierdził, ale to był dopiero początek nietypowych podsumowań.
Edyta oczywiście zapewniła Cezarego, że jest jej typem faceta i nawet przypomina jej Quebo. Nie chciałaby też widzieć u męża tatuaży. Przyznała jednak, że muzyk zrobił na niej duże wrażenie:
"To przystojny facet jest, bardzo. Bardzo fajna lalka" - wyznała ze śmiechem, odnosząc się do jego urody.
Na nagraniu z ich rozmowy wyraźnie widać reakcję Pazury, który spojrzał z namysłem na żonę.
"Ja cię poznaję przez 18 lat, a jeszcze cię nie znam. Nie wiem, czy nawet cię w połowie znam" - stwierdził.
Edyta odpowiedziała na to rezolutnie "Na pewno nie".
"Nie, mnie to intryguje, bo to dziwne, bo ty mnie znasz całego plus 10 procent" - drążył aktor.
Ukochana stwierdziła jednak ze spokojem:
"A ty mnie nie znasz. Ale najlepsze zostawiłam na koniec, nie martw się" - obiecała, co wyraźnie pokazuje, że bez względu na to, ilu przystojnych raperów jeszcze spotka, to z Cezarym wiąże przyszłość.
Zobacz też:
Była żona Pazury wyznała po latach. Nikt nie wiedział