Reklama
Reklama

Najpierw rozstanie Marianny Schreiber, a teraz to. Nie wstydzi się swoich błędów

Marianna Schreiber w krótkim czasie stała się jedną z najjaśniejszych, a jednocześnie kontrowersyjnych gwiazd polskiego show-biznesu. Ludzie są wyraźnie zainteresowani jej prywatnym życiem i kolejnymi osiągnięciami zawodowymi. 32-latka chętnie wpuściła ich do swojego życia, czego dziś widocznie żałuje - tak samo jak rzeczy, które mówiła, gdy pierwszy raz znalazła się na świeczniku...

Marianna Schreiber o cenie sławy. A jednak takie ma zdanie

Marianna Schreiber bardzo szybko zyskała sławę, choć chyba nie w taki sposób, o jakim marzy większość celebrytów. W mediach najwięcej mówi się o jej związkach, najpierw z Łukaszem Schreiberem (byłym już mężem), następnie Przemysławem Czarneckim (związek ten zakończył się wzajemnymi oskarżeniami i medialną aferą), a następnie Piotrem Korczarowskim. Ostatni z mężczyzn dla kilkumiesięcznej relacji poświęcił swoją karierę, więc i tu nie można mówić o spokojnym zakończeniu...

Reklama

Nic dziwnego, że Marianna nie jest zadowolona z takiego obrotu spraw i mówi o tym wprost. W najnowszej rozmowie z Party wyjawiła, że sława bardzo dużo jej odebrała. Gorzko wspomina zwłaszcza pierwsze miesiące popularności: "To była głupota, przecież ja wtedy funkcjonowałam poza orbitą ziemską. To było straszne, ja w ogóle zachłysnęłam się jakąś taką popularnością, tym, że jestem w ogóle opisywana przez gazety, takie naprawdę ważne gazety...".

Marianna Schreiber popełniła błędy, których żałuje

Marianna jest dziś świadoma błędów, które popełniła.

"Ja gadałam głupoty, po prostu" - wyznała i potwierdziła, że teraz stawia na komunikaty, które są zgodne z jej wartościami i faktycznymi przemyśleniami.

"Mi się wydaje, że ludzie są w stanie zmienić swoje postrzeganie rzeczywistości i swoje podejście do wartości, do życia, np. jeśli zrozumieją, że wcześniej popełnili błąd" - podkreśliła.

Marianna Schreiber miała dość zdradzania szczegółów nt. swojego życia

Marianna planowała odciąć się od show-biznesu, a na pewno ograniczyć zdradzanie internautom szczegółów na temat prywatnego życia. Na razie jednak nic nie wskazuje, by miało się tak stać. Od momentu rozstania z partnerem, co rusz podsyła internautom kolejne wskazówki. Raz mówi, że jej serce jest zajęte, a potem dzieli się refleksją o pokochaniu siebie przed wejściem w relację.

"Jak człowiek chce być kochany, to najpierw powinien pokochać siebie. Bo dopiero, jak pokocha siebie, to jest w stanie w ogóle swoją miłość przelać na kogoś innego (...). Ja się uczę kochać siebie. A to, co mnie otacza i kto mnie otacza, to już jest inna kwestia" - mówiła w sieci.

Do milczenia w sieci miała namawiać ją siostra. Schreiber co prawda ochoczo zareagowała na ten pomysł, ale czy zacznie wprowadzać go w życie? Czas pokaże...

Czytaj też:

"Są momenty, w których myślę, że nie dam rady". Marianna Schreiber zdobyła się na gorzkie wyznanie

Marianna Schreiber dopiero co się rozstała, a już takie słowa ws. córki. Na to nigdy się nie zgodzi

Schreiber dopiero ogłosiła rozstanie z Korczarowskim. Znienacka padły słowa o dziecku

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marianna Schreiber
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy