Magdalena Kumorek o życiu po rozwodzie
Magdalena Kumorek zdecydowała się przyjąć zaproszenie do "Dzień Dobry TVN". Na łamach znanego programu śniadaniowego opowiedziała o swoim nowym życiu - a dokładnie o tym, jak po 17 latach małżeństwa podjęła decyzję o rozwodzie z Piotrem Dizubkiem. Choć mają dwójkę dzieci, Magdalena poszła za głosem serca.
"Moim zdaniem to jest paradoks, zostawanie w związku dla dzieci. Bo te dzieci właśnie obserwują, jak wygląda relacja między kobietą a mężczyzną. Nie mają innego wzorca, tylko ten z domu. Jeżeli widzą, że to jest tarcie, to są ciche dni, to jest krzyk, to jest niezadowolenie, to jest wiecznie zmęczona matka i wściekły ojciec, to oni, chcąc nie chcąc, to ma być "kopiuj, wklej", za chwilę w swoim dorosłym życiu" - mówiła aktorka.
Magdalena Kumorek dała sobie z mężem szansę na nowe
O tym, że uważa decyzję za słuszną gwiazda wspominała już wiosną - na łamach "Pytania na śniadanie":
"Daliśmy sobie szansę na nowe. Można się zatrzymać w punkcie, że się jest ofiarą, zatrzymać w nim i stale utwierdzać się, że jesteśmy ofiarą jakiejś sytuacji. (...) Ale można też spojrzeć na siebie i drugą osobę z czułością".
Magdalena dodała, że traktuje dzieci poważnie - w ten sposób podchodzi zwłaszcza do ich uczuć.
"Ja nieraz gadałam z moimi dziećmi i nie raz, nie dwa dostałam takiego "strzała", co one widzą, czego one chcą, i jak one tego wszystkiego doświadczają. Te młode istoty, które z nami mieszkają w domu, są często tak mądre i tyle widzą, i mogą być dla nas źródłem informacji i często wsparciem" - zdradziła w "Dzień Dobry TVN".
Kumorek wprost o rozwodzie. To jedna z najlepszych decyzji w jej życiu?
Dziś Kumorek postrzega trudną decyzję jako jedną z najlepszych w swoim dorosłym życiu. Miała wpływ nie tylko na nią, ale i na pozostałych domowników.
"Mój rozwód? To była chyba jedna z najlepszych rzeczy, jaka mi się w życiu przytrafiła. Ona była bardzo trudna. Byłam z moim mężem 17 lat w związku, mamy dwoje wspaniałych dzieci, ale potwornie trudne okoliczności, które temu towarzyszyły i dalsze reperkusje - różne antagonizmy wśród naszych znajomych, różne poczynania byłego męża po naszym rozwodzie - spowodowały, że ja chcąc dalej żyć i opiekować się moimi dziećmi, musiałam podejmować bardzo trudne decyzje w krótkim tempie" - zwierzała się w podcaście Katarzyny Zdanowicz.
Czytaj też:
Kumorek o "poczynaniach byłego męża". Oto prawda o jej rozwodzie
Zmiana zawodu dała Kumorek do myślenia. Skończyło się rozwodem po 17 latach