Tomasz Karolak i Violetta Kołakowska rozstali się
Tomasz Karolak i Violetta Kołakowska przez lata stanowili jedną z najgorętszych par w świecie polskiego show-biznesu. Niestety, dziś jest już pewne, że to tylko przeszłość.
Karolak na łamach podcastu Żurnalisty wyznał, że od początku w związku panowały zasady, o których istnieniu nie miał pojęcia. O wierności mówił w ten sposób: "Tylko że raczej ja się na coś takiego nie umawiałem. Przynajmniej przez ostatnie lata. (...) Na terapii ja się dowiedziałem, że nie jestem w związku, tylko że jestem w jakimś układzie. Ja mówię: tak? To ja nic o tym układzie nie wiem".
Tomasz Karolak o związku z Kołakowską. Tak było między nimi wcześniej
Karolak mówił także o tym, że związek został zbudowany na fundamentach, które nie były tak trwałe, jak tego oczekiwał.
"Pamiętaj, że jesteśmy w takiej narracji, - w mediach niektórych czytam - że to ja się rozstawałem i wracałem. Otóż nie. Nie wiem, jak to nazwać, bo przez pierwsze parę lat, mimo że mieliśmy dzieci, nie byliśmy i nie mieszkaliśmy razem i każdy miał swoje życie. I to jest przez drugą stronę uważane, że to były jakieś - powiedziałbym w cudzysłowiu - zdrady, ale kiedy druga strona prowadziła dosyć bujne życie towarzyskie, to to już jest w porządku" - powiedział.
Tomasz dodał, że jego zdaniem ukochana była zazdrosna o liczne projekty filmowe i płynące z tego korzyści materialne.
Zapewnił, że po wszystkich dramach to naprawdę koniec związku i powrotów nie będzie. Co na to Violetta? Już zareagowała...
Violetta Kołakowska skwitowała. Jasny gest po aferze z Tomaszem Karolakiem
Violetta Kołakowska w sieci opublikowała krótkie oświadczenie, które podsumowało jej perspektywę na sprawy omówione przez Karolaka.
"(...) Nigdy nie spełniaj oczekiwań innych, zamykaj uszy na komentarze i rady albo spuść w kiblu. Nikt absolutnie nikt poza tobą nie ma prawa komentować i oceniać twoich działań i decyzji. Tylko ty możesz siebie ocenić, zrozumieć, poprawić, (...) a wszystkim polecam z mądrych rad i ocen zrobić papier toaletowy i zastosować tam, gdzie jego miejsce. I jeszcze jedno pamiętaj, ludzie nic o tobie nie wiedzą, jedyne co robią, to projektują na Ciebie swoje przekonania i wyobrażenia. Zawsze miej wywalone na opinie" - grzmiała.
Czy aktor zdecyduje się odpowiedzieć? Czas pokaże...









