Cichopek wyjawiła sekret poranków z Kurzajewskim. Robią to codziennie
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski już od kilku lat tworzą szczęśliwy duet w życiu prywatnym i zawodowym. Właśnie teraz aktorka i dziennikarka wyjawiła zaskakujący szczegół, dotyczący ich codzienności. Zdradziła, co robią każdego ranka przed wyjściem z domu. Co za szczerość, oto szczegóły.
Katarzyna Cichopek i Maciej Kurzajewski potwierdzili, że są parą w październiku 2022 roku. Dziś nie tylko wciąż cieszą się miłością, ale doczekali się nawet własnego gniazdka. Jakiś czas temu kupili piękną willę pod Warszawą. Co jakiś czas pokazują kolejne etapy urządzania ich wspólnego domu i urokliwego ogrodu.
Ani Kasia, ani Maciek nie robią tajemnicy z tego, jak rozwija się ich relacja, ale zazwyczaj zostawiają prywatne szczegóły dla siebie. Tym razem aktorka zdradziła wyjątkowo dużo przy okazji nowego nagrania, w którym uczestniczyła jej koleżanka z planu "M jak miłość".
Widzowie muszą poczekać na nowe odcinki "M jak miłość" aż do końca przerwy wakacyjnej. W tym czasie aktorzy pracują na planie produkcji. W trakcie zdjęć do następnego sezonu dzielą się dodatkowymi, zabawnymi nagraniami w mediach społecznościowych.
Tym razem na oficjalnym profilu serialu pojawiło się nagranie z udziałem Kasi Cichopek oraz Dominiki Kachlik, wcielających się w żony obu braci Zduńskich. Serialowe Kinga oraz Franka Zduńskie odpowiedziały na kilka krótkich pytań. Przy okazji Katarzyna, właściwie niechcący, wyjawiła, jak naprawdę wygląda jej związek z Maciejem.
Na pytanie "kot czy pies" bez wahania wybrała to drugie zwierzę. "Mamy fajne psy" powiedziała z uśmiechem, mówiąc oczywiście o dwóch owczarkach niemieckich - Bono i Maximusie. Ten drugi pojawił się w ich rodzinie w maju i zdążył nawet zawitać do studia "halo tu polsat". Także wybór pomiędzy "impreza ze znajomymi czy kolacja we dwoje" był prosty - aktorka, wskazując na to drugie, wyraźnie pokazała, że uczucie kwitnie.
Niedawno w programie śniadaniowym Polsatu Maciek Kurzajewski wyjawił, jak wyglądają jego poranki. Zaczynają się właśnie od spacerów z ich pupilami.
"Ja z reguły szósta, szósta z minutami wyruszam na spacer z nimi. [...] To jest też ogromna przyjemność, ja lubię rano wstawać. Po spacerze z nimi mam czas dla siebie na bieganie, a później jemy razem z Kasią śniadanie" - wyjaśnił dziennikarz.
Teraz Katarzyna wyjawiła, co robią po śniadaniu. Odpowiadając na pytanie, bez czego nie wyobrażają sobie wyjście z domu, obie aktorki wymieniły telefon. Cichopek szybko dodała też, że nie wychodzi też "bez buziaka" od Macieja. Przesłała przy tym całusa do obiektywu.
Zobacz też:
To nie były plotki. Katarzyna Cichopek ogłosiła po 25 latach