Żona Bruce'a Willisa podjęła "najtrudniejszą decyzję". Nie było już wyjścia
Bruce Willis był jednym z największych gwiazdorów hollywoodzkiego kina. Jednak problemy zdrowotne, które zdiagnozowano u niego w 2023 roku, nieustannie postępują. Żona aktora, Emma Heming Willis, 26 sierpnia udzieliła nowego wywiadu, w którym opowiedziała o obecnej sytuacji męża. Konieczne było umieszczenie go w innym domu, a to nie wszystko. Oto smutne szczegóły.
Bruce Willis ostatnio pojawił się na ekranie w 2023 roku. Już wtedy zachowanie aktora znacznie się zmieniło, co niepokoiło jego rodzinę. Wkrótce przyszła diagnoza o nieuleczalnej formie demencji. Od tego czasu jego ukochana Emma Heming Willis, wspierana przez byłą żonę gwiazdora - Demi Moore - stara się otoczyć go jak najlepszą opieką. Niestety zmiany są nie do uniknięcia.
Żona Willisa udzieliła nowego wywiadu 26 sierpnia. W programie Diane Sawyer z ABC News wyznała, że choć stan fizyczny aktora jest bardzo dobry, to jego zdolność komunikowania się osłabła.
"Bruce wciąż nie ma problemów z poruszaniem się, ogólnie cieszy się naprawdę świetnym zdrowiem. Tylko mózg go zawodzi" - wyjaśniła, dodając, że choć nie rozpoznaje on członków rodziny, to wciąż istnieje między nimi więź.
"Kiedy jesteśmy z nim, on się rozpromienia. Trzyma nas za ręce. Całujemy go, przytulamy. On odwzajemnia to uczucie. [...] I to wszystko, czego potrzebuję. Nie potrzebuję, żeby wiedział, że jestem jego żoną i że tego dnia wzięliśmy ślub. [...] Chcę tylko czuć, że mam z nim więź. I tak jest" - dodała.
Willis ma w sumie pięć córek. Tallulah, Scout i Rumer - z Demi Moore, oraz dwie - Mabel i Evelyn z obecną żoną. Emma przyznaje, że to właśnie ze względu na córki konieczne były pewne zmiany. Bruce mieszka teraz w innym domu niż rodzina. Jest tam otoczony stałą opieką profesjonalnych opiekunów.
"To była jedna z najtrudniejszych decyzji, jakie podjęłam. Ale wiedziałam, że przede wszystkim Bruce chciałby tego dla naszych córek. Chciałby, żeby były w domu bardziej dostosowym do ich potrzeb, a nie do jego" - wyjaśniła żona aktora.
Wspomniany drugi dom jest parterowy, a tym samym bezpieczniejszy. Znajduje się niedaleko budynku, w którym mieszka jego rodzina. Żona i córki wciąż spędzają z nim dużo czasu, jedząc razem śniadania i kolacje.
Emma Heming Willis napisała książkę o doświadczeniach swojej rodziny. Jednym z tematów publikacji, która pojawiła się w księgarniach tej jesieni, są zmiany w komunikacji z 70-letnim aktorem.
"Mamy sposób komunikowania się z nim, który jest po prostu inny" - wyjaśnia żona Willisa.
Emma przyznaje, że wciąż widuje przebłyski osobowości ukochanego - w jego spojrzeniu czy śmiechu. Są to jednak bardzo krótkie momenty.
"Nie dni, ale chwile. Ma taki zadziorny śmiech. I czasami widać ten błysk w jego oku albo uśmieszek. [...] Trudno to po prostu dostrzec, bo te chwile pojawiają się tak szybko i zaraz znikają. To trudne. Ale jestem wdzięczna. Jestem wdzięczna, że mój mąż wciąż jest przy mnie" - dodała.
Zobacz też:
Żona Bruce'a Willisa wspomina dzień diagnozy. Przejmujące słowa
Stan Bruce'a Willisa. Dziś nie pamięta nawet, że był gwiazdą