Reklama
Reklama

Stan Bruce'a Willisa ciągle się pogarsza. Grał w wielkich hitach, a dziś nie pamięta nawet, że był gwiazdą

Od kilku lat cały świat obserwuje zmagania Bruce'a Willisa z poważną chorobą. Aż trudno uwierzyć, że jeszcze do niedawna był on cenionym, lubianym i co najważniejsze - czynnym aktorem, a przy tym wielką gwiazdą Hollywood. We wtorkowy wieczór, 19 sierpnia w ramach segmentu Superhit w Polsacie będzie można obejrzeć słynną wysokobudżetową produkcję z Willisem w roli głównej. Niestety, on sam nie pamięta już, czym się zajmował w przeszłości...

Bruce Willis jest bez wątpienia jednym z najbardziej znanych aktorów na świecie. Gwiazdor kojarzony był przede wszystkim z filmami akcji i rolami twardzieli, którzy potrafili wyjść cało z każdej, nawet najtrudniejszej sytuacji.

W swojej karierze zagrał w aż ponad stu produkcjach. Największą popularność przyniosła mu seria "Szklana pułapka" w reżyserii różnych twórców, "Pulp Fiction" Quentina Tarantino, "12 małp" Terry'ego Gilliama, "Szósty zmysł" M. Nighta Shyamalana czy cykl "Niezniszczalni".

Reklama

Kultowa produkcja Michaela Baya w Polsacie. Bruce Willis zagrał w niej jedną z głównych ról

W 1998 roku premierę miał kultowy już dzisiaj film Michaela Baya, w którym Amerykanin zagrał jedną z głównych ról. Dwuipółgodzinna produkcja opowiada o grupie naukowców, którzy wyruszają w kosmos, aby powstrzymać zagrożenie zmierzające ku Ziemi.

Obsada tytułu jest doprawdy imponująca. Obok Willisa na ekranie pojawili się m.in. Billy Bob Thornton, Liv Tyler, Ben Affleck, Steve Buscemi, Owen Wilson czy Oscar Isaacs.

Choć produkcja otrzymała cztery nominacje do Oscara (za najlepszą piosenkę, efekty specjalne, dźwięk i montaż dźwięku), dzisiaj uważana jest za jeden z najbardziej absurdalnych, bo mało realistycznych filmów w historii światowego kina.

Mogąca się "pochwalić" zaledwie 43 proc. pozytywnych opinii krytyków w serwisie Rotten Tomatoes znalazła jednak swoje wierne grono fanów i w wielu kręgach zyskała status klasyka. Negatywny odbiór części publiki nie przeszkodził jej też w osiągnięciu kasowego sukcesu. Produkcja zarobiła bowiem ponad 500 mln dol. na świecie, co nawet obecnie stanowi naprawdę imponujący wynik.

We wtorek, 19 sierpnia o godz. 19:55 będzie można obejrzeć ją w ramach segmentu Superhit w Polsacie.

Stan Bruce'a Willisa ciągle się pogarsza. Teraz nie pamięta nawet, że był gwiazdą

Oglądając przeszłe dzieła z udziałem Willisa, trudno pogodzić się z tym, w jakim jest on aktualnie stanie. W 2022 roku gwiazdor wycofał się z życia publicznego po tym, jak pojawiły się u niego problemy z mową, zapamiętywaniem tekstu, a nawet określeniem, gdzie się znajduje i co robi. Niestety rok później okazało się, że w istocie były to objawy poważnej chorobyo, która naznaczyła jego życie.

Obecnie 70-latek znajduje się pod stałą opieką bliskich. Głównie przebywa w domu, a kiedy wychodzi na zewnątrz, nie rozumie, dlaczego wzbudza takie zainteresowanie przechodniów czy fotoreporterów. Co najsmutniejsze, aktor zupełnie nie pamięta, że był gwiazdą.

Glenn Gordon Caron, reżyser popularnego serialu komediowego, w którym Willis grał na początku kariery, ujawnił niedawno, że mężczyzna właściwie utracił zdolność komunikacji. Nie jest już też w stanie czytać.

"Wszystkie te umiejętności językowe nie są już dla niego dostępne, a jednak nadal jest Brucem" - mówił filmowiec w rozmowie z "New York Post".

Na szczęście aktor może liczyć na wsparcie rodziny. Troszczą się o niego nie tylko obecna żona, Emma Heming, ale i była - Demi Moore. Zarówno one, jak i córki Willisa z obu małżeństw, regularnie pokazują się z Willisem w sieci i relacjonują jego stan. Ich działania mają na celu jak największe poszerzenie świadomości na temat choroby gwiazdora.

Zobacz też:

Żona Bruce’a Willisa wspomina dzień diagnozy. Przejmujące słowa

Schorowany Bruce Willis kończy 70 lat. Zaskakujące słowa córki

Żona Bruce'a Willisa zaskoczyła fanów nietypowym zdjęciem. Opis mówi wszystko

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Bruce Willis | Polsat
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy