Żona Bruce’a Willisa wspomina dzień diagnozy. Przejmujące słowa

21 marca, w 16. rocznicę ślubu, na Instagramie Emmy Heming Willis, ukazało się jej zdjęcie z mężem, opatrzone wzruszającym podpisem:

"Przeżyliśmy spektakularne wzloty i druzgocące upadki i dzięki temu wszystkiemu zbudowaliśmy coś ponadczasowego. Jestem głęboko wdzięczna za wszystkie chwile i te, które przeżyjemy w uniwersalnym języku bezwarunkowej miłości". 

3 lata temu rodzina Bruce’a Willisa poinformowała, że aktor cierpi na afazję. Dla jego współpracowników z planów filmowych nie było tajemnicą, że dzieje się z nim coś niedobrego. Od kilku lat Willis grał ze słuchawką w uchu, przez którą ekipa podpowiadała mu jego kwestie. 

Choroba postępuje w zastraszającym tempie. U aktora rozwinęło się otępienie czołowo-skroniowe, czyli demencja. Związane z tym zaniki pamięci, zmiany osobowościowe i trudności w mówieniu nieodwracalnie zmieniły życie Willisa i jego bliskich. 

Żona aktora, Emma Heming Willis, która wytrwale opiekuje się chorym mężem, napisała książkę "The Unexpected Journey" ("Nieoczekiwana podróż") o swoich doświadczeniach. Nie ukrywa, że chce wykorzystać popularność męża, by szerzyć wiedzę na temat chorób otępiennych i wspierać opiekunów osób, które na nie cierpią. 

Jak wyznała na specjalnej konferencji w Las Vegas, sama chciałaby otrzymać taki poradnik w chwili, gdy wraz z mężem, w głębokim szoku, opuszczała gabinet lekarski:

"Ta książka to rodzaj mapy drogowej, którą chciałabym otrzymać tamtego dnia w 2022 roku. Napisałam ją dla opiekunów, którzy szukają odpowiedzi, pragną wsparcia i zastanawiają się, jak przez to przejść". 

Emma Heming i Bruce Willis wzięli ślub w 2009 roku. Doczekali się dwóch córek i byli przekonani, że szczęśliwie zestarzeją się razem, gdy spadł na nich cios w postaci druzgocącej diagnozy. Żona aktora wyznała, co wtedy czuła:

"Przyszłość, którą zaplanowaliśmy, zniknęła na naszych oczach. Zostałam sama, próbując utrzymać rodzinę w całości, wychować nasze dwie małe córki i opiekować się mężczyzną, którego kocham, jednocześnie zmagając się z chorobą, której ledwo rozumiałam. Czułam się zagubiona (...). W tym momencie, na tym spotkaniu, potrzebowałam nie tylko informacji medycznych. Potrzebowałam kogoś, kto spojrzałby mi w oczy i powiedział: »Teraz wydaje się to niemożliwe, ale dasz radę«"

W opiekę nad aktorem włączyły się także jego trzy córki z poprzedniego małżeństwa i pierwsza żona, Demi Moore. Heming Willis zresztą nie ukrywa, że uważa swoją sytuację za wyjątkową pod wieloma względami. Jak wyznała:

"Mam dostęp do najwyższej klasy ekspertów dzięki temu, kim jest Bruce. Wiem, że to przywilej. Tym bardziej nie chcę zatrzymywać tej wiedzy dla siebie... Mam rozgłos i zasoby, których inni nie mają". 

Zobacz też:

Schorowany Bruce Willis kończy 70 lat. Zaskakujące słowa córki

Żona Bruce'a Willisa zaskoczyła fanów nietypowym zdjęciem. Opis mówi wszystko