O Agnieszce Skrzeczkowskiej i Karolinie Brzuszczyńskiej zrobiło się głośno, gdy postanowiły wziąć udział w trzeciej edycji show "Love Never Lies". W programie prowadzonym przez Maję Bohosiewicz sprawdzały swoją miłość oraz wierność. Ostatecznie panie wygrały cały sezon i zgarnęły nagrodę wysokości ponad 140 tysięcy złotych.
Partnerki od początku zapewniały, że wygraną chcą przeznaczyć na swój ślub.
Uczestniczki "Love Never Lies" wzięły ślub. Uroczystość nie mogła odbyć się w Polsce
Na początku października Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska poinformowały fanów, że dopięły swego i w końcu sformalizowały swój związek. Uroczystość zorganizowały w przepięknej Toskanii.
Influencerki opublikowały na Instagramie wideo, na którym widać było moment składania przysięgi oraz ich namiętnego pocałunku.
"Mrs. Skrzeczkowskie" - ogłosiły oficjalnie pod wideo.
Agnieszka Skrzeczkowska i Karolina Brzuszczyńska chcą powiększyć rodzinę. Już zaczęły się starać
Agnieszka i Karolina ostatnio pojawiły się w programie "Dzień dobry TVN". Podczas rozmowy panie przyznały, że po ślubie podjęły ostateczną decyzję w sprawie powiększenia swojej rodziny.
Influencerki mają już ustalone większość szczegółów dotyczących ciąży. Wiedzą jednak, że procedura ta wcale nie jest taka prosta i może wymagać od nich szybkiego reagowania na niespodziewane sytuacje.
"Zdecydowałyśmy się, że Karolina urodzi dziecko z moją komórką jajową, żebyśmy obie czuły więź po prostu z dzieckiem. I tego się trzymamy, ale (...) gdyby okazało się, że jedna nie może, albo druga ma lepsze warunki, to zawsze możemy to zmienić" - tłumaczyła Skrzeczkowska na antenie TVN-u.
Panie zdecydowały się na wybranie anonimowego dawcy, a cała procedura ma odbyć się za granicą, prawdopodobnie na Cyprze.
Influencerki z pewnością będą informować swoich fanów za pośrednictwem mediów społecznościowych o kolejnych etapach starania się o powiększenie rodziny.









