Kłopoty zdrowotne Kazika
Jak większość polskich zespołów, Kult gra koncerty nie tylko w kraju, ale także za granicą, by polonia również mogła w nich uczestniczyć. Obecnie członkowie grupy przebywają na Teneryfie, gdzie mieli zaplanowane kilka koncertów.
Niestety, pojawiły się spore komplikacje. Nagle stan zdrowia Kazika pogorszył się i wokalista musiał być hospitalizowany. W mediach społecznościowych poinformował, że było z nim bardzo źle, na szczęście jednak lekarze zrobili, co w ich mocy, by go uratować. Wciąż jednak dochodzi do siebie.
Fani zaczęli zastanawiać się, co w takim razie z koncertami. Na profilu facebookowym Kultu w czwartkowy wieczór pojawiło się oświadczenie w tej sprawie.
Zespół wydał oświadczenie. Koncerty odbędą się bez Kazika
Jak się okazuje, muzycy zespołu Kult podjęli decyzję, że wystąpią bez Kazika. Wytłumaczyli też, dlaczego w obliczu tej trudnej sytuacji zdecydowali się w ogóle wystąpić.
"(…) Jesteśmy głęboko zatroskani o jego zdrowie i z całego serca wierzymy, że Kazo szybko wróci do pełni sił. Niestety, jego udział w dwóch, najbliższych koncertach jest niemożliwy. Mając na uwadze plany i zaangażowanie blisko dwóch tysięcy osób, które poświęciły swój czas i pieniądze, żeby być tu teraz z nami, postanowiliśmy podjąć wyzwanie i zagrać jutro normalny, pełny koncert - choć bez naszego lidera. Nad koncertem akustycznym wciąż myślimy" - czytamy.
Muzycy Kultu wprost przyznali, że liczą na zrozumienie.
„Bardzo liczymy na Waszą obecność i dobrą energię. Wierzymy, że może to być wyjątkowy, poruszający wieczór - również dla Kazika, który bardzo potrzebuje teraz naszego i Waszego wsparcia”
- zakończyli.









