Reklama
Reklama

Dramatyczne słowa Ewy Bem. "Wszelkie prognozy dotyczyły mnie"

Ewa Bem przeżyła bardzo trudne chwile. Jej ukochany mąż Ryszard Sibilski, którego pieszczotliwie nazywała Dindi odszedł w zaledwie kilka tygodni po tym, jak usłyszał diagnozę. Artystka przeżyła szok: "To wszystko mi się w głowie jeszcze nie mieści".

Ewa Bem nie pogodziła się ze śmiercią męża

Ewa Bem pół roku temu straciła ukochanego męża. Ryszard Sibilski był producentem, od roku 2024 dyrektorem zarządzającym firmy Jake Vision. 

"Dziś 17 stycznia 2025 jestem nieszczęśliwą pełnią nieszczęścia. Po brzegi. Mój Ryszard Dindi Sibilski, mój Piękny Mąż i sens mojego życia, musiał przegrać. Dla mnie wygrał, bo pozostawił mi wiarę w miłość od pierwszego wejrzenia do grobowej deski. Do zobaczenia, Dindiku" - napisała wówczas gwiazda.

Reklama

Sibilski odszedł w zaledwie kilka tygodni po tym, jak usłyszał diagnozę. Artystka do tej pory nie pogodziła się z jego śmiercią.

"Nie można się na to przygotować. My rozmawialiśmy czasem, mąż nie był taki wylewny, był skryty trochę też, ale się zdarzało, że rozmawialiśmy o tym, że nie możemy pozwolić na to, żeby los, (...) czy jak to nazwać, nas rozdzieliło. Za daleko poszły nasze sprawy, żeby to tak rozdzielić i że właściwie, to powinniśmy razem (...) się pożegnać. I być razem" - powiedziała Ewa Bem dla Świata Gwiazd.

Dramatyczne słowa Ewy Bem. Miało być inaczej

Artystka wyznała też, że była przekonana, iż to ona pierwsza odejdzie. Jakiś czas temu sama zmagała się z problemami zdrowotnymi. Nawet kilka razy musiała odwoływać koncerty.

"To był okres, w którym ja wychodziłam z bardzo ciężkiej choroby. Można powiedzieć, tak jak to mówią, uciekłam spod łopaty. Wszelkie prognozy i projekcje w wyobraźni dotyczyły mnie. Że ja zostawię Dindiego i Dindi sobie będzie musiał radzić" - mówiła przejęta artystka.

Mąż Ewy Bem odszedł w kilka tygodni

Ewa Bem wyznała, że Ryszard uchodził za okaz zdrowia, dbał o siebie, a w sześć tygodni praktycznie zniknął. 

"Trochę nam dawali nadziei, że jakaś nowa metoda, że coś. Myśmy w to poszli, Dindi też w to poszedł, wierzył. Ale to się nie udało. Przyznam szczerze, że to było dla mnie tak nieprawdopodobne, tak szokujące, że to wszystko mi się w głowie jeszcze nie mieści. Ja o tym myślę dużo i rozważam i tak dalej. Wiem, że lekarze (...), zrobili wszystko, co było w ich mocy".

Ewa Bem nie rozstaje się z bransoletką Ryszarda, którą nosi na nadgarstku jako codzienną, symboliczną pamiątkę po ukochanym mężu.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Ewa Bem opowiedziała o bolesnej stracie. Po słowach córki nie mogła ukryć wzruszenia

Ewa Bem wraca do życia publicznego po śmierci męża. Znamy szczegóły

Ewa Bem nie kryła zdziwienia. Tak ugoszczono ją na jednym z ostatnich koncertów

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Ewa Bem
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy