Reklama
Reklama

Steczkowska przerwała milczenie. Z jej ust padły konkretne nazwiska

Choć emocje po występie Justyny Steczkowskiej w stolicy Szwajcarii już dawno opadły, to media wciąż są ciekawe, czy nasza piosenkarka jeszcze skusi się na kolejny występ w konkursie Eurowizji. 52-latka wskazała jasno, kogo widzi jako swojego następcę. Z jej ust padły konkretne nazwiska.

Najnowsze doniesienia ws. Steczkowskiej

Justyna Steczkowska zrobiła, co mogła, aby pokazać się z jak najlepszej strony w Bazylei. Niestety świetny występ, choreografia i efekty specjalne to wciąż było za mało, aby uzyskać wysokie noty. Ostatecznie nasza reprezentantka zajęła 14. miejsce. Dziś, kiedy emocje już opadły, media wypytują się wokalistki, kogo widziałaby w przyszłym roku na Eurowizji.

Justyna Steczkowska ma nadzieję co do przyszłych edycji Eurowizji

Justyna Steczkowska po powrocie nie traciła czasu i od razu wystąpiła na  Polsat Hit Festiwalu w Sopocie.

Reklama

Wokalistka w rozmowie z mediami wyraża nadzieję, że dzięki swojemu występowi pokazała innym twórcom, że zrobienie wielkiego show jest możliwe.

"Przetarliśmy na nowo szlaki, wzbudziliśmy duże zainteresowanie, ponaprawialiśmy też trochę błędów z poprzednich lat, na nowo nawiązaliśmy kontakty. Dużo pracowałam, bo chciałam, (...) więc jakby otworzyliśmy nową drogę dla artystów, trochę lepszą i łatwiejszą. Zachęcam ich do tego, bo naprawdę mamy super artystów" - wyznała w rozmowie z "Party".

Steczkowska już wie, kto mógłby wystąpić za rok na Eurowizji. Padły konkretne nazwiska

W mediach pojawia się też mnóstwo pytań o to, kto powinien wystąpić w kolejnej edycji Eurowizji. Steczkowska nie ma wątpliwości, że musi to być ktoś z charyzmą i ogromnym talentem.

"Na pewno to musi być ktoś charakterny, żeby został zauważony, żeby to nie przepadło w magmie piosenek" - dodała w wywiadzie.

Z jej ust padły konkretne nazwiska, takie jak: Doda, Ralph Kaminski, Stanisław Karpiel-Bułecka, czy Roksana Węgiel

Kogo chcielibyście zobaczyć na scenie za rok?

Zobacz też:

Doda w szczerych słowach podsumowała Steczkowską. Zrobiła to po latach

Justyna Steczkowska w końcu powiedziała "dość". Spakowała walizki i wyjechała z Polski

Doszło do scen z udziałem Cichopek i Kurzajewskiego. I to wszystko na oczach Steczkowskiej

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Justyna Steczkowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy