Reklama
Reklama

Zrozpaczony Harry usycha z tęsknoty. Boi się o rodzinę. To może być koniec

Sierpień w życiu brytyjskiej rodziny królewskiej długo był jednym z najlepszych miesięcy. To właśnie wtedy royalsi zbierali się na wspólnym urlopie. Karol III nie cofnął zaproszenia dla mieszkającej po drugiej stronie oceanu rodziny młodszego syna, ale nikt nie spodziewa się przyjęcia tego gestu. Co nie zmienia faktu, że książę Harry jest podobno zrozpaczony. Nie takiego życia pragną dla księcia Archie'ego i księżniczki Lilibet.

Karol III zaprosił do siebie Harry'ego i Meghan

Po niezwykle pracowitych czerwcu i lipcu nadszedł długo wyczekiwany czas odpoczynku dla brytyjskich royalsów. Na swój urlop udali się już przede wszystkim Karol III i królowa Camilla, ale zgodnie z tradycją przebywające w Szkocji małżeństwo odwiedzą też pozostali członkowie rodziny. Monarcha może być pewny, że w końcu spędzi nieco więcej czasu z ukochanymi wnukami, ale tylko ze strony księcia Williama i Kate Middleton.

Reklama

Kontakt Karola III z 4-letnim księciem Archie'em i 2-letnią księżniczką Lilibet od dawna jest znacznie bardziej utrudniony. Szerokim echem w światowych mediach odbiły się słowa króla z niedawnej koronacji, gdy pozdrowił wnuka w trakcie toastu i jednocześnie wbił szpilę jego rodzicom. Nie jest tajemnicą, że Karol żyje nadzieją na zobaczenie dzieci Harry'ego i Meghan na żywo. Głównie dlatego nie wycofał zaproszenia do Birkhall dla pary zbuntowanych arystokratów. Mało kto po stronie Pałacu Buckingham łudzi się jednak, by na tym etapie mogło dojść do jakiegokolwiek spotkania.

Książę Harry cierpi z powodu rozłąki z rodziną. Ale bardziej liczy się biznes

Według ostatnich doniesień książę Harry coraz mocniej tęskni za pozostałą w Wielkiej Brytanii rodziną. Młodszy brat Williama miał czuć się tak zdesperowany, że zupełnie niespodziewanie zadzwonił do następcy tronu z propozycją zawarcia rozejmu. Doniesienia o coraz gorszym samopoczuciu royalsa potwierdza ekspertka od rodziny królewskiej Katie Nicholl. W rozmowie z "Closer Magazine" autorka takich książek jak "Harry, biografia", "William in love" i "Kate the Future Queen" nie zostawiła wątpliwości, co do motywów 38-latka:

"Myślę, że Harry tęskni za rodziną bardziej niż kiedykolwiek, zwłaszcza że nie wraca do Wielkiej Brytanii w te wakacje. Dziś jego życie wygląda zupełnie inaczej. Można się zastanawiać, czy ta nowość już się nie zużyła" - podkreśliła.

Książę Archie i księżniczka Lilibet nie bają kontaktu z kuzynami

Zdaniem Nicholl Harry'ego szczególnie niepokoi brak jakiegokolwiek kontaktu między jego dziećmi a potomstwem księcia Williama i Kate Middleton. Podobno miał swego czasu nadzieję, że jego pociechy będą mieć "specjalną relację" z George'em, Charlotte i Louisem na wzór tego, co go łączyło z księżniczkami Beatrycze i Eugenią.

Obie kobiety są dziś największymi orędowniczkami Harry'ego w rodzinie królewskiej, więc obecność kogoś takiego po swojej stronie ma też znaczenie strategiczne. Dziś jednak nic podobnego nie wydaje się w zasięgu ręki. Zresztą głowy Harry'ego i Meghan obecnie głównie zaprzątają myśli o ratowaniu upadającej marki i kolejnych biznesów.

Zobacz też:

Bolesna strata dla Harry'ego. Chodzi o jego firmę

Jerzy Stuhr w sądzie. Prokuratura tak łatwo mu nie odpuści

David Beckham się wściekł. Błyskawicznie zerwał kontakty z royalsami

pomponik.pl
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama