Reklama
Reklama

Żmuda-Trzebiatowska przekazała świetne nowiny. Aktorka o tym marzyła

Marta Żmuda Trzebiatowska nie ma złudzeń i twierdzi, że jest aktorką, która już nie jest na topie. Gwiazda jednak ma stałe grono fanów, którzy z niecierpliwością wyczekują na jej nowe role. Trzebiatowska ma dla nich dobre wieści.

Marta Żmuda Trzebiatowska od tego zaczynała

Marta Żmuda-Trzebiatowska zdobyła popularność dzięki roli w filmie "Nie kłam, kochanie", gdzie towarzyszył jej Piotr Adamczyk. Potem posypały się propozycje. Aktorka pojawiła się w w takich produkcjach jak "Ciacho", "Śluby panieńskie", "Och, Karol 2", "Wygrany", "Hans Kloss. Stawka większa niż życie", "Wkręceni 2""Listy do M. 2"

Reklama

Żmuda-Trzebiatowska nie stroniła też od małego ekranu. Pojawiła się w wielu serialach m.in. w "Julia", "Chichot losu", "Blondynka" i "Na dobre i na złe". Jak twierdzi gwiazda, to właśnie praca przy tym ostatnim dała jej poczucie bezpieczeństwa.

"Kiedy dwa lata temu, po 11 latach, odchodziłam z Teatru Kwadrat, wiedziałam, że mam serial. Bardzo lubię ekipę aktorską i realizatorską, lubię z nimi pracować. Ale kto wie? Być może kiedyś przyjdzie mi się z nimi pożegnać i z tą strefą komfortu. Nic nie jest nam dane na zawsze" - zdradziła Marta Żmuda Trzebiatowska w wywiadzie dla "Rewii". 

Odejście z teatru było świadomą decyzją aktorki. W 2015 roku gwiazda wyszła za mąż za aktora Kamila Kulę. Małżeństwo ma dwójkę dzieci: Bruna (ur. 2017) oraz Paulinę (ur. 2020). Żmuda Trzebiatowska postanowiła poświęcić więcej czasy rodzinie. O swoim macierzyństwie i roli kobiety napisała nawet książkę "Bliżej siebie. Imiona kobiecości".

Martę Żmudę Trzebiatowską czekają nowe wyzwania

Marta Żmuda-Trzebiatowska nie ma złudzeń. Wie, że czas największej popularności ma już za sobą. Nie rozpacza jednak z tego powodu. Zdaje sobie sprawę, że teraz przyszła pora na najciekawsze wyzwania zawodowe.

"Nie jestem na topie jak 15 lat temu, ale w drugim rzędzie. (...) Chcę grać ciekawe role, chcę być ich spragniona, by umieć docenić każdą sekundę i wycisnąć z niej ile się da" - mówi dla "Rewii". 

Przy okazji aktorka wyjawiła, że już wkrótce pojawi się w kilku produkcjach, które wymagały od niej zmiany wizerunku. Trzebiatowska ogromnie cieszy się z tego, ze mogła współpracować ze znanymi reżyserami. Nie chciała jednak zdradzić szczegółów.

"Pracuję z reżyserami, o których marzyłam, by z nimi pracować - z Borysem Lankoszem, którego serial czeka na premierę - i kolejnym z mojej listy marzeń".

"Grzechy sąsiadów". Marta Żmuda Trzebiatowska w głównej roli serialu Polsatu

Na pewno Żmuda Trzebiatowska pojawi się w najbliższym czasie w nowej produkcji Polsatu "Grzechy sąsiadów". To serial kryminalny oparty na powieści holenderskiej autorki Saskii Noort. Marta Żmuda Trzebiatowska gra tam postać Julity - matki, żony i kobiety wyzwolonej. Jej mężem w serialu jest Sebastian Fabijański, który wciela się w rolę policjanta, Szczepana.

Ich sielskie życie zmienia się, gdy poznają nowych sąsiadów, Ewę (Marianna Zydek) i Piotra (Michał Żurawski), a także Liliannę (Jowita Budnik) i Kacpra (Mirosław Baka). Relacje z nowymi osobami będą skomplikowane, a nawet i dramatyczne w skutkach.

Zobacz też:

Marta Żmuda Trzebiatowska o swoich porodach. Opowiedziała, jaką jest mamą 

Marta Żmuda Trzebiatowska pochwaliła się zgrabnym ciałem w bikini. Fani komentują

Marta Żmuda-Trzebiatowska krytykuje zachowanie celebrytek i influencerek. "Dajmy sobie czas, bądźmy cierpliwe"

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Marta Żmuda-Trzebiatowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy