Po zatwierdzeniu nowego budżetu produkcja programu "Kocham cię, Polsko!" stwierdziła, że nie może już płacić swoim gwiazdom tyle, co wcześniej. I tak, jak wynika z informacji "Faktu", w nowej edycji show Joanna Koroniewska (34 l.) miałaby dostawać za odcinek 6 tys. zł zamiast 10 tys. zł, Maciej Kurzajewski 3 tys. zł zamiast 5 tys. zł, a Zielińska 6 tys. zamiast 7 tys.
Koroniewska nową umowę podpisała podobno bez szemrania. Kurzajewski ma to zrobić w najbliższych dniach. Problemy sprawia jedynie Zielińska, mimo że ją cięcia dotknęłyby de facto najmniej. Producenci dwójkowego show tłumaczą: "Kasia jest z nami od samego początku i czuje się pewnie. Jest świetna i jesteśmy bardzo zadowoleni z jej pracy. Jednak w obecnej sytuacji nie może liczyć na lepsze pieniądze, bo ich nie mamy".
Czy Zielińska uzna, że lepsze 6 tys. z garści niż 7 na dachu i mimo wszystko zgodzi się na nowe warunki? Rok temu programu odeszła jej przyjaciółka Marzena Rogalska (42 l.). Już wtedy plotkowało się, że Kasia poważnie rozważa rozstanie z programem. Chodziły słuchy, że na początku trudno jej było zaakceptować Joannę Koroniewską w roli nowej szefowej konkurencyjnej drużyny.
A wy jak myślicie: czy warto kruszyć kopie o 4 tys. zł miesięcznie, kiedy to tylko pewien procent pensji i wiadomo, że obniżki dotyczą wszystkich?









