Reklama
Reklama

Zborowski ostro o sprawie Stuhra: "Dochodzi do linczu. Jerzy popełnił błąd'

Całe środowisko aktorskie szeroko komentuje w ostatnich godzinach sprawę samochodowej kolizji, do której doszło z udziałem będącego pod wpływem alkoholu Jerzego Stuhra. Wiktor Zborowski nie ukrywa, że takie zachowania należy piętnować, ale jednocześnie staje w obronie kolegi po fachu. Mówi wręcz o linczu wymierzonym w Stuhra na portalach społecznościowych.

Jerzy Stuhr nie ma w ostatnich godzinach łatwego życia, ale trudno ukrywać, że sam jest sobie winien. Z własnej woli podjął "najgorszą decyzję w swoim życiu" i wsiadł za kółko samochodu po spożyciu alkoholu. Na szczęście nie doszło do tragedii, ale aktorowi i tak grożą poważne konsekwencje prawne (nie wspominając o społecznym ostracyzmie).

Stuhr może natomiast liczyć na wsparcie przynajmniej części środowiska artystycznego i dziennikarsko-politycznego. Sprawę jego wypadku zdążył już zbagatelizować Tomasz Lis i nie jest to wcale odosobnione stanowisko. Z tłumu wyłamał się tylko Olgierd Łukaszewicz, ale on akurat stosunkowo często chodzi pod prąd względem reszty branży. Znacznie bardziej wyrozumiały dla kolegi po fachu był z kolei Wiktor Zborowski.

Reklama

Jerzy Stuhr popełnił "błąd". Tak jazdę pod wpływem alkoholu określił Wiktor Zborowski

Znany z "Ogniem i mieczem" aktor pojawił się wczoraj wieczorem na oficjalnej premierze filmu "Bejbis". Dziennikarz Pudelka zapytał go przy tej okazji o stosunek do sprawy Jerzego Stuhra, z którym się przecież od lat znają. Zborowski nie ukrywał, że podobne zachowania należy piętnować, ale jednocześnie ciągle nazywał jazdę pod wpływem alkoholu mianem "błędu":

Podkreślił ponadto, że z powodu swojej rozpoznawalności Jerzy Stuhr nie jest traktowany jak zwykły obywatel na jego miejscu. Jego twarz i nazwisko pojawiają się bowiem we wszystkich telewizjach, a w normalnych okolicznościach nikt nie zwróciłby wielkiej uwagi na tego typu zdarzenie. Na pytanie dziennikarza, czy takie zachowanie powinno się piętnować, Wiktor Zborowski też miał dosyć nietypową odpowiedź.

Wiktor Zborowski mówi o "prawie linczu" na Jerzym Stuhrze

Aktor jest zdania, że Stuhr jest piętnowany za swoje postępowanie w mediach i słusznie się tak dzieje. Wyraźnie nie jest jednak zadowolony z reakcji zwykłych Polaków na portalach społecznościowych, gdzie kpiny z ojca Macieja Stuhra przeplatają się z powszechnym oburzeniem. Wiktor Zborowski dostrzega w tym "prawie lincz" znajomego. Podsumowuje jednak całą sytuację sentencjonalnym: "Ale tak to jest".

Zobacz też:

Wiemy, czemu Wiktor Zborowski usunął się ostatnio w cień.

"Wiadomości" TVP zrobiły ze Stuhra głównego wroga polskości.

Hejt w sieci na polską firmę. Zatrudnili byłą gwiazdę filmów porno.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Wiktor Zborowski | Jerzy Stuhr
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy