Reklama
Reklama

Zaskakujące wieści o Wiesi z "Sanatorium miłości"! Tego nikt się nie spodziewał!

Wiesława Kwiatek (66 l.) ani myśli o emeryturze. Jej kariera właśnie nabrała niebywałego tempa...

To chyba najbardziej pracowita gwiazda "Sanatorium miłości".

Wiesława Kwiatek mogłaby wieść spokojne życie emerytki, ale lubi wyzwania, a doba wciąż jest dla niej za krótka. 

W ostatnim czasie przyjęła aż 4 propozycje filmowe i wzięła udział w nagraniu koncertu dla TVP! 

Wszędzie stawiła się w doskonałym humorze, bo taka praca to dla niej wyzwanie, ale i dodatkowe pieniądze!

Zobaczymy ją zatem w serialach "Rodzinny interes", "Sprawy rodzinne", "Ukryta prawda", a także w nowej produkcji o roboczym tytule "Uzdrowisko".

Reklama

"Wstawanie o 4 nad ranem, żeby jechać na plan, to dla mnie żaden problem. Przyzwyczaiłam się i naprawdę to lubię. Czasem bywa tak, że przyjeżdża po mnie kierowca z produkcji filmowej i wtedy czuję się jak gwiazda" – śmieje się Wiesia w rozmowie z "Rewią".

Podczas ostatnich zdjęć spotkała ją sympatyczna niespodzianka. Na planie odwiedził ją Marek Jarosz z "Sanatorium miłości", z którym przyjaźni się od zakończenia programu!

"Przyjechał na rowerze, bo kręciliśmy sceny niedaleko jego domu. Bardzo się ucieszyłam" – mówi pani Wiesława.

Pracowita kuracjuszka ma już następne propozycje filmowe i wszystko wskazuje na to, że wkrótce może dostać stałą rolę w serialu. 

Jej dorobek jest imponujący, bowiem zagrała w ponad 40 filmach. Przecież na marzenia nigdy nie jest za późno.

***

Rewia
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy