Zacięta wymiana zdań w "The Voice". Badach nie wytrzymał: "Nie jestem w stanie"
Trenerzy "The Voice of Poland" postanowili wziąć na tapet ostatnie muzyczne dokonania jednej z największych gwiazd światowej muzyki. Między jurorami wywiązała się zacięta dyskusja na temat Beyoncé. W pewnym momencie emocje sięgnęły zenitu. "Ja nie jestem w stanie jej płyty przesłuchać od początku do końca" - powiedział Kuba Badach.
Wielogodzinne nagrania 16. edycji "The Voice of Poland" to nie tylko opiniowanie występów uczestników programu. To również niekończące się rozmowy trenerów na różne tematy, w tym muzyczne. W trakcie jednej z nich, którą zarejestrowały kamery, Margaret, Tomson i Baron, Michał Szpak oraz Kuba Badach żywo dyskutowali na temat Beyoncé i jej ostatnich płyt, co już teraz możecie zobaczyć w naszym wideo.
"To jest trochę case Beyoncé - ona jest już tak świetna i nas to nudzi w jakimś sensie. Oczywiście wszyscy doceniamy, że jest top, ale to po prostu sprawia, że to nie jest ludzkie, że ona jest za dobra" - rozpoczęła dyskusję Margaret.
Kuba Badach niemal od razu zapytał pozostałych trenerów, czy mieli okazję przesłuchać trzy ostatnie albumy Beyoncé w całości, od początku do końca.
"Beyoncé jest niepowtarzalna, ma niepodważalny talent, ale nie rusza mnie to za bardzo. Od kiedy przestała śpiewać do nas, chłopaków i do dziewczyn, a zaczęła tylko do dziewczyn, od tego momentu przestałem jej słuchać" - przyznał Tomson.
"O to chodzi. Dziewczyna jest top, top, top! A ja nie jestem w stanie jej płyty przesłuchać od początku do końca" - powiedział Kuba Badach.
Michał Szpak, włączając się do rozmowy, postanowił przedstawić nieco inną perspektywę. Zwrócił uwagę na zmiany, które na przestrzeni ostatnich lat zaszły w branży muzycznej.
"Ona tak naprawdę jest taką turbo gwiazdą, hiper gwiazdą, która nie bazuje tylko na repertuarze, ale na show, na tym, jak siebie prezentuje. Świat się zmienił po prostu teraz, nie wiem, czy na lepsze, ale jest inaczej. Teraz o tym, kto jest na topie, nie decyduje wyłącznie muzyka. To też jest wizerunek i jaki PR za tym idzie" - stwierdził muzyk.
"Ale co było na początku? Na początku była muzyka, nie było show. Jak jest świetna muza, to się broni sama" - zaznaczył Kuba Badach.
Już w najbliższą sobotę widzowie zobaczą przedostatnie już "Przesłuchania w Ciemno" 16. edycji "The Voice of Poland", podczas których nie zabraknie równie gorących dyskusji między trenerami.
Zobacz też:
„The Voice of Poland” spotkała sroga krytyka. W tle pokraczne zasady i powrót jurorki