Reklama
Reklama

Wyszło na jaw ws. małżeństwa Kożuchowskiej. Miała do niego spory żal

Prawda o małżeństwie Małgorzaty Kożuchowskiej wyszła na jaw. Aktorka udzieliła szczerego wywiadu, w którym wyjawiła, jak to naprawdę u niej wygląda. Gwiazda od lat jest w związku z Bartłomiejem Wróblewskim, z którym wychowuje syna Jana. Teraz w rozmowie z Bogdanem Rymanowskim znienacka wyznała, że jakiś czas temu miała do swojego ukochanego sporo żalu.

Związek Małgorzaty Kożuchowskiej i Bartłomieja Wróblewskiego jest wyjątkiem w rodzimym show-biznesie. Para pobrała się 17 lat temu i konsekwentnie chroni swoją prywatność. Małżeństwo doczekało się syna Jana Franciszka Wróblewskiego, który w tym roku skończy 11 lat.

Reklama

Małgorzata Kożuchowska miała żal do męża o jedno

Małgorzata Kożuchowska gościła niedawno w podkaście Bogdana Rymanowskiego, w którym niespodziewanie otworzyła się na temat swojego małżeństwa. Znienacka poinformowała, że swego czasu miała do męża żal. Wróblewski miał bagatelizować jej życie zawodowe.

"Był taki moment, że miałam mu to za złe. Widziałam, że wkręcił się w biznes swój, który wygenerował sam z niczego. Co bardzo mi imponowało i wielokrotnie mu o tym mówiłam. Ale był taki moment, że moje rzeczy były spowszedniałe. Ile można się jarać problemami aktorki. On mi tak nie mówił, ale widziałam. To prawda, ze to moje życie, moje historie, które przeżywam. Najpierw zrobiło się, że krócej to przeżywałam, bo kiedyś potrafiłam płakać. Jestem ekstrawertyczką" - przyznała gwiazda serialu "Aniela".

Kożuchowska wyjawiła także, że w jej domu to Wróblewski jest numerem jeden.

"Facet to musi być facet, jeszcze przy takiej kobiecie, jak ja. Nie uważam, że jestem zołzą, ale myślę, że bycie z aktorką to nie jest łatwy kawałek chleba" - wyznała.

Prawda o małżeństwie Kożuchowskiej wyszła na jaw

Aktorka uchyliła jeszcze więcej z ich zacisza domowego. Jak się okazuje, mężowi Kożuchowskiej zdarza się być zazdrosnym o niektóre sceny w produkcjach, w których gra.

"Zazdrość też wchodzi w grę, za filmy i seriale. Ale jest śmiesznie. On na przykład mówi: 'Czy ja muszę to oglądać?'. A ja mówię, że nie" - wyjawiła.

Kożuchowska wyjawiła również, że syn pary nie posiada smartfona. Korzysta jedynie z tabletu.

"Nie dało się go od tego uchronić. Ale telefonu na razie się wystrzegliśmy. Po prostu uważam, że to robi sieczkę z mózgu, wpływa na emocje , to jest przebodźcowanie" - wyznała.

Zobacz materiał promocyjny partnera:
Halo! Wejdź na halotu.polsat.pl i nie przegap najświeższych informacji z poranka w Polsacie.

Zobacz też:

Siostra Kożuchowskiej na dobre porzuciła życie w Polsce. Tam teraz robi karierę

Raczek nie gryzł się w język ws. Kożuchowskiej. "Zupełnie nie posiada zdolności"

Nowe doniesienia ws. Kożuchowskiej z ostatniej chwili. Opuściła dom i znienacka ogłosiła

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Małgorzata Kożuchowska
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy