Andrzej Piaseczny na Polsat Hit Festiwal
Już za kilka dni, podczas Polsat Hit Festiwalu, Andrzej Piaseczny zagra wspaniały, jubileuszowy koncert. Artysta na scenie Opery Leśnej w Sopocie świętował będzie 30-lecie działalności artystycznej. Trzy dekady to naprawdę imponujący wynik. W rozmowie z Pomponikiem piosenkarz z rozbrajającą szczerością wyznał, jak to zrobił, że udało mu się tak długo utrzymać w branży:
"Nie mam pojęcia. Najpierw się kurczowo trzymałem przez pierwsze 15 lat, może nawet 20, ale te ostatnie 10 to już jest taka sytuacja ładnego zastania się, trochę. Mam nadzieję czasem się otrzepywać z kurzu" - powiedział nam piosenkarz.
53-latek zdradził także, że choć ostatnio rzadziej pokazuje się w mediach, to wcale nie oznacza to, że całkowicie zniknął ze sceny. Mało tego, jest wyjątkowo aktywny i nieustannie koncertuje.
"Najważniejsze dla mnie jest to, że jestem czynnie koncertującym artystą w dalszym ciągu. Myślę, że nawet, gdyby to wszystko ładnie policzyć, to byłbym w czubie, jeżeli chodzi o ilość koncertów granych rocznie" - podkreślił Andrzej Piaseczny w rozmowie z Pomponikiem.
Andrzej Piaseczny nie próżnuje
Pierwszy dzień Polsat Hit Festiwalu już teraz zapowiada się znakomicie. Andrzej Piaseczny zdradził, że będzie się działo i możemy liczyć na wspaniałe emocje.
"Dostałem wytyczne takie od Polsatu: ludzie mają wstać i śpiewać i tańczyć przez trzydzieści minut Jestem za!" - wyznał artysta nie kryjąc śmiechu. Na pytanie o to, jak zamierza tego dokonać, odpowiedział krótko:
"Po prosty wyjdę i zacznę śpiewać i powiem: a teraz wy. I koniec [śmiech]. Kilka przebojów jednak udało mi się stworzyć i Sopot z pewnością jest taką publicznością, która to pamięta" - mówił Piaseczny.
ZOBACZ TAKŻE: Polsat Hit Festiwal w Sopocie - aktualności, gwiazdy, koncerty
Do Polsat Hit Festiwal zostało jeszcze kilka dni. Andrzej Piaseczny nie zamierza jednak zwalniać tempa i, choć nie gra w tym momencie koncertów, to znalazł sobie inne zajecie. Wszystko pokazał w swoich mediach społecznościowych.
"Zanim [rozpocznie się - przyp. red.] Festiwal, to mamy jeszcze coś do zrobienia" - możemy usłyszeć na nagraniu, na którym artysta pokazał, jak wyrywa chwasty z domowego ogródka. Andrzej Piaseczny żadnej pracy się nie boi?
Zobacz także:
Piasek usłyszał te słowa Górniak i aż się w nim zagotowało. Dosadnie skomentował
Wyszły na jaw wieści ws. nagłego zniknięcia Andrzeja Piasecznego. Powodem mogła być operacja








