Wygrał „Bar”, a nagrodę spieniężył. "Trochę mi odbiła sodówka"

Oprac.: Julka Mijał

Adrian Urban https://www.instagram.com/urban.londyn/?hl=pl
Adrian Urban https://www.instagram.com/urban.londyn/?hl=plInstagram

Odbiła mu sodówka

Trochę mi odbiła sodówka, ale każdemu może odwalić, jak nagle staje się w jakiś sposób rozpoznawalny
wspominał w wywiadzie

Emigrował z... nudów

Wyjechałem za granicę z nudów. Spodobało mi się w Londynie, więc zostałem
mówi dziś

Adrian Urban: Jak obecnie wygląda jego życie?

Miałem swój hip-hopowy program przez półtora roku, jakoś tę ścieżkę sobie przetarłem. W Polsce grałem też w teatrze, cały czas pracowałem ze swoim głosem. To, że mam swobodę przed mikrofonem, przed kamerą, to mi zostało z warsztatów teatralnych
powiedział Szymonowi Podstufce z "Męskich Gadek"
Żeby zobaczyć Big Bena i London Eye, nie potrzeba przewodnika. Jak chodzę z ludźmi, staram się znaleźć jakieś ciekawostki, lokalne historie, miejsca, do których sami by nie trafili
reklamuje swoje usługi w sieci
Mam pracę, fantastycznych znajomych, żonę. Robię to, co kocham i co daje mi satysfakcję, a w dodatku płacą mi za to. Nigdy nie wziąłem od państwa ani pensa, żadnego benefitu. Nie zaciągnąłem żadnego kredytu
mówi z dumą
Marcelina Zawadzka spędzi święta ze swoim facetem!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?