Wstydliwy sekret Kurowskiej z młodości. Przez picie mogła wiele stracić

Oprac.: Julka Mijał

Joanna Kurowska
Joanna KurowskaPiotr WypychReporter
Trzy tygodnie po pogrzebie miałam premierę w teatrze, co gdzieś mnie uratowało. Moi koledzy mi pomogli, bo mieliśmy tryby pracy. Jednak potem pojawiły się wspomniane etapy żałoby. Było to trudne dla mnie i dla Zosi, bo ona była malutka, miała 12 lat. Zostałam sama w najgorszym okresie życie dziecka
mówiła w programie "Demakijaż"

Joanna Kurowska o problemach na studiach

Miałam na roku koleżankę, która była malusieńka - sięgała mi do pępka i wszyscy myśleli, że to ja ją wyciągam na balangi i rozpijam. A było zupełnie odwrotnie
mówiła Kurowska w rozmowie z Plejadą
Wolałam spędzić czas w inny sposób. Albo pijąc wódkę, albo oglądając filmy
szczerze wyznała aktorka
Od razu czułam, że to blef. Wiedziałam, że tylu osób naraz nie wywalą. I miałam rację. Szybko powiedziano nam, że dostajemy ostatnią szansę
wspomina

Kurowska wyznała swoją tajemnicę

Całe życie chciałam być Joanną. Niektórzy nawet tak się do mnie zwracali. I gdy w filmówce okazało się, że na roku są dwie Katarzyny, padła propozycja, żeby jedna z nas zmieniła imię. I ja się zgłosiłam
Małgorzata Tomaszewska zdradza, czy tata załatwił jej pracę!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?