Wojna o dom po Villas
Czy wieloletnia opiekunka Villas, Elżbieta Budzyńska, trafi na bruk? Syn artystki, Krzysztof Gospodarek, chce jak najszybciej wyrzucić ją z domu matki.
Jak pisze "Super Express", syn Villas uważa, że miarka się przebrała. Przez lata Budzyńska nastawiała artystkę przeciwko najbliższej rodzinie i broniła im wstępu do domu w Lewinie Kłodzkim. Ten zaś popadł już w niemal całkowitą ruinę.
Gospodarek twierdzi, że nawet po śmierci matki miał utrudniony dostęp do domu. Mówi, że spora część zdjęć, dokumentów i pamiątek rodzinnych zniknęła.
Ponieważ syn Villas jest jej jedynym spadkobiercą ustawowym, istnieje szansa, że uda mu się podważyć testament artystki i na zawsze pozbyć się Elżbiety Budzyńskiej z życia swojej rodziny. Podkreśla, że jego matka zmarła w wyniku zabiedbań Budzyńskiej i zapowiada walkę o dom. W przyszłości planuje stworzyć w nim muzeum, poświęcone pamięci diwy.