Witold Paszt zmarł 3 lata temu, a tu takie wieści. Fani zachwyceni
18 lutego minęła trzecie rocznica śmierci Witolda Paszta. Założyciel i wokalista grupy VOX odszedł w wieku zaledwie 68 lat. Fani wciąż nie mogą się z tym pogodzić, ale przynajmniej znajdują ukojenie na oficjalnym profilu artysty na Facebooku. Wciąż działa i ukazują się na nim niepublikowane wcześniej zdjęcia.
Witold Paszt, wybitny wokalista, założyciel zespołu VOX, juror dwóch edycji "The Voice Senior", zmarł dzień po czwartej rocznicy śmierci ukochanej żony i został pochowany obok niej na cmentarzu komunalnym w swoim rodzinnym Zamościu.
Wiadomość o śmierci muzyka była ogromnym wstrząsem. Zmarł w wieku zaledwie 68 lat, w samym środku 3. edycji "The Voice Senior", w której o zwycięstwo walczył jego podopieczny, Krzysztof Prusik. Paszt bardzo go wspierał i nawet przez pewien czas wydawało się, że zdoła połączyć się ze studiem ze swojego domu z Zamościu.
Kiedy okazało się to niemożliwe i to nie z przyczyn technicznych, stało się jasne, że sytuacja jest bardzo poważna.
Jak potem ujawniły córki muzyka, wydawał się na drodze do wyzdrowienia, gdy jego stan niespodziewanie się pogorszył. Natalia i Aleksandra Paszt zamieściły na Instagramie wzruszający wpis:
"Nagle los się odwrócił i przyszły niespodziewane komplikacje, które znacznie przyspieszyły jego wytęsknione spotkanie z naszą Mamą. Bardzo się do Niej spieszył".
Fani muzyka wciąż nie mogą pogodzić się z myślą, że już go nie ma, zwłaszcza że odszedł w czasie, gdy jego kariera zdawała się na nowo nabierać tempa. Chętnie odwiedzają oficjalny profil muzyka na Facebooku, który wciąż działa. Bliscy artysty dbają o to, by wciąż pojawiały się na nim nowe treści i niepublikowane dotąd zdjęcia. Pod każdym nowym postem pojawiają się dziesiątki komentarzy, świadczących o tym, że Paszt wciąż żyje w myślach i pamięci swoich fanów:
"Wielki zaszczyt że odwiedził nas i tak wiele nam podarował na pamiątkę...niech śpiewa Tam..."
"To był chłopak z Zamościa....Pamiętam koncert pożegnalny w "mini" amfiteatrze, to były lata 77- 79 chyba się nie mylę..."
"Szkoda że go już nie ma... Fantastyczny artysta z wyjątkowym głosem... Mam płyty czarne".
Zobacz też:
Byli małżeństwem ponad 50 lat. Witold Paszt pokłócił się z nią tylko dwa razy
Witold Paszt zmarł tuż przed kolejną rocznicą śmierci żony. Kochał ją nad życie