William i Kate znowu to zrobili. Brytyjskie media milczą, wiadomo czemu
Księżna Kate i książę William od miesięcy spotykają się z krytyką z powodu unikania obowiązków. Ostatnio nieobecność Kate znów wywołała zamieszanie, a teraz wiadomo, gdzie udała się rodzina spadkobiercy tronu. Sekretna wyprawa na jachcie wartym 450 milionów dolarów jest komentowana przez wszystkie media z wyjątkiem brytyjskich. Wiadomo, czemu tak się dzieje.
Księżna Kate i książę William w ostatnich latach nie zajmowali czołówki listy najbardziej pracowitych osób z rodziny królewskiej. Ostatnio para pojawiła się na finale Wimbledonu, jednak już na kolejnym meczu polo książę pojawił się bez żony.
Liczne nieobecności Kate na wydarzeniach publicznych, jak wręczenie nagród BAFTA, wywołują komentarze od początku roku. Zamiast uczestniczyć w filmowej gali, para wyjechała wtedy na luksusowe wakacje na karaibskiej, prywatnej wyspie. Tym razem rodzina wypoczywa w malowniczym zakątku Europy - w jeszcze bardziej prestiżowych warunkach.
W ciągu ostatnich kilku dni grecka prasa wprost huczy od doniesień, że William i Kate wraz z rodzicami księżnej i pociechami wypoczywają w pobliżu wyspy Kefalonia na Morzu Jońskim. "Greek City Times" opisuje szczegóły ich prywatnego wypadu.
Lokalny serwis informacyjny "Enikos" donosi, że rodzina przybyła w sekrecie na grecką wyspę prywatnym odrzutowcem z Londynu. "Kefalonia Focus" przekazała, że udali się w dalszą podróż luksusową limuzyną. Obecnie przebywają na jachcie wartym 450 milionów dolarów.
Mimo prób zachowania dyskrecji, obecność luksusowego jachtu i zwiększone środki bezpieczeństwa na Morzu Jońskim od razu przyciągnęły uwagę. Nic dziwnego: jacht Opera ma 146 metrów długości. Znajdują się na nim 2 lądowiska dla helikopterów, ogromny basen, siłownia i strefa plażowa. Ma 24 kabiny dla gości i 40 pokojów dla załogi.
To, co w tej sprawie jest najbardziej zaskakujące, to zgodne milczenie brytyjskich mediów. Tylko niektóre serwisy wspominają ogólnikowo i mimochodem, że książę i księżna przebywają na wyjeździe, nie wymieniając jednak żadnych dalszych szczegółów.
Sytuacja przestaje jednak dziwić, jeżeli wspomni się o bliskiej relacji, jaka łączy brytyjską rodzinę królewską i tamtejszą prasę. Nie jest tajemnicą, że panuje pomiędzy nimi niepisana umowa o wzajemnych korzyściach.
Wystarczy wspomnieć o niedawnym artykule niezwykle przyjaznego royalsom "The Telegraph", w którym pojawił się artykuł o sekretnych wyjazdach Williama do Kornwalii, gdzie zajmuje się obowiązkami i lokalnymi problemami poza oficjalnym kalendarzem.
Informacje te pojawiły się tuż po tym, gdy w bardziej niezależnych mediach zawrzało od ilości wolnego czasu, jaki mają książę i księżna Walii. Para rzeczywiście wypada blado w porównaniu z 75-letnią księżniczką Anną, która od 2018 roku zajmuje pierwsze miejsce na liście najbardziej pracowitych royalsów.
Zobacz też:
Księżna Kate zaliczyła wpadkę w trakcie spotkania z Igą Świątek?
Kate i William przerywają rodzinne wakacje. Wydali oświadczenie