Kate i William przerywają rodzinne wakacje. Wydali pilne oświadczenie
W ostatnich dniach całym światem wstrząsnęły dramatyczne wydarzenia do których doszło podczas mistrzowskiej fety klubu Liverpool FC. Wydarzenie, które miało być wielkim piłkarskim świętem znienacka zmieniło swoje oblicze, a wiele osób zostało poszkodowanych. Po tych doniesieniach książę William i księżna Kate przerwali rodzinne wakacje, by wydać ważne oświadczenie. Jest tak, jak ludzie myśleli.
W poniedziałek 26 maja w angielskim mieście Liverpool miało miejsce radosne wydarzenie, którym była mistrzowska feta miejscowej drużyny, która świętowała wywalczenie tytułu mistrza Anglii. Niestety wielkie piłkarskie święto przerwał dramatyczny incydent, w wyniku którego rannych zostało 50 osób. To zdarzenie wywołało wielkie poruszenie na całym świecie i spotkało się z reakcją ludzi związanych nie tylko ze środowiskiem piłkarskim.
Także następca brytyjskiego tronu książę William i jego małżonka księżna Kate przerwali rodzinne wakacje, by wydać wspólne oświadczenie w związku z wydarzeniami w Liverpoolu. Małżonkowie wyrazili swoje głębokie współczucie wobec poszkodowanych i ich rodzin. Para podziękowała również służbom ratunkowym za ich błyskawiczną reakcję i zaangażowanie.
"Moja żona i ja byliśmy głęboko zszokowani i zasmuceni, gdy usłyszeliśmy o strasznych wydarzeniach, które miały miejsce w Liverpoolu w poniedziałek. To naprawdę druzgocące, że to, co powinno być radosnym świętem dla tak wielu, może zakończyć się w tak przygnębiających okolicznościach" - czytamy.
"Najgłębsze współczucie kierujemy do wszystkich, których dotknęło to nieszczęście, a moją szczególną wdzięczność kierujemy do pierwszych ratowników, personelu służb ratunkowych i innych osób, które pospieszyły z pomocą rannym" - podsumowali William i Kate.
Słowa royalsów spotkały się z dobrym przyjęciem i pozytywnymi reakcjami wśród Brytyjczyków.
Zobacz też:
Młodszy brat księżnej Kate wyjawił prawdę o rodzinnych relacjach. "Rodzeństwa się nie wybiera"
Doniesienia zza zamkniętych drzwi domu Kate i Williama. Te wieści wywołały wielkie poruszenie