Anna Kalczyńska przez blisko dwie dekady związana była zawodowo z TVN. Niespodziewanie jednak przyszło jej się jakiś czas temu pożegnać z ciepłą posadką w "Dzień Dobry TVN".
Anna Kalczyńska straciła pracę w TVN
Sama prezenterka nie kryła zaskoczenia i żalu:
- Po 20 latach w TVN (…) właściwie ta stacja nie miała mi niczego do zaproponowania. Jak wiecie, kilka osób się odnalazło w tej stacji, Małgosia Rozenek gdzieś krąży i się pojawia, Agnieszka Woźniak-Starak także. Nie pojawiła się żadna propozycja dla mnie i szczerze mówiąc, to chyba zabolało mnie najbardzie" - utyskiwała na Instagramie Anna.
Przez ostatnie miesiące nie było za wiele wiadomo na temat tego, czy Kalczyńskiej udało się gdzieś zakręcić. Nie tak dawno w rozmowie z Plotkiem napomknęła jednak, że coś się szykuje.
"Mam propozycję nowej pracy. Chodzi o projekt telewizyjny, ale jestem zobligowana do milczenia. Na tym etapie nie mogę nic potwierdzić, ale też nie zaprzeczam. To będzie coś, co jest powrotem do moich zainteresowań, i uważam, że to dla mnie coś ważnego i wielkiego" - chwaliła się celebrytka.
Radość Anny Kalczyńskiej. Dostała nową pracę
Teraz już oficjalnie ogłosiła, że dostała pracę w portalu Goniec, w którym wcześniej udało się zahaczyć Andrzejowi Sołtysikowi:
"Dzień dobry, nowa drogo. Polecam się Wam i zapraszam" - przekazała uradowana Anna na swoim Instagramie.
Jak donoszą Wirtualne Media, Anna w tym niszowym portalu poprowadzi swój autorski program. Nowi pracodawcy nie mogą się Kalczyńskiej nachwalić:
"Anna Kalczyńska to jedna z tych dziennikarek, która opisując świat polityki, nie ulega emocjom żadnej ze stron (...). Dla mnie jest synonimem profesjonalizmu i dziennikarskiej uczciwości. W ostatnich latach z klasą prowadziła „Dzień dobry TVN", zyskując ogromną sympatię widzów" - zachwala ją redaktor naczelny Gońca w rozmowie z Wirtualnymi Mediami.
Pod postem Anny pojawiło się mnóstwo ciepłych słów i gratulacji:
"Bardzo czekaliśmy na Twój program", "Gratulacje", "Wspaniale! Gratulacje Aniu", "Wspaniała wiadomość" - czytamy.
Zobacz też:
Sołtysik spotkał nagle Kalczyńską na mieście. Desperacko potrzebowała pomocy
TVP podjęła decyzję co do zwolnień w "Pytaniu na śniadanie". Padły dwa nazwiska
Wieści o kolejnych zwolnieniach w "PnŚ". Nie tylko Opczowska i Nowakowska. Padło kolejne nazwisko
