Reklama
Reklama

Wanda Rabczewska jest poważnie chora! "Nie mogę dojść do siebie po tym, co zrobiła nam Szulim"

Między Dodą (31 l.) a Agnieszką Szulim (37 l.) już chyba nigdy nie będzie normalnie. Obie kobiety wysuwają wobec siebie oskarżenia. Niedawno Rabczewska stwierdziła, że przez dziennikarkę jej mama musi zmagać się z problemami zdrowotnymi. Potwierdza to sama Wanda Rabczewska.

Wygląda na to, że konflikt Dody i Agnieszki Szulim zamiast słabnąć, to tylko przybiera na sile. 

Wszystko zaczęło się wówczas, gdy prezenterka w programie "Na językach" postanowiła poplotkować o rodzinie piosenkarki. 

Omówiła m.in. historię jej ojca i jego nieślubnej córki, ale na tym nie poprzestawała i regularnie opowiadała o prywatnym życiu Rabczewskiej oraz jej bliskich. 

Rodzice Dody nie mogli znieść tego, że ciągle poruszane są ich osobiste sprawy. W końcu nie wytrzymała też sama wokalistka i między nią a Szulim doszło do bójki. 

Reklama

Następnie dziennikarka szybko oświadczyła, że całe to zdarzenie sprowokowała Doda. 

Na swoje wytłumaczenie Rabczewska ma to, że podobno w wyniku niefortunnych i wścibskich wypowiedzi Szulim, jej mama poważnie zachorowała. 

Taką wersję wydarzeń potwierdza Wanda Rabczewska.

"Mój najgorszy stan, związany z chorobą nowotworową przeżywałam pod koniec ubiegłego roku. W szpitalu dowiedziałam się : ‘Pani Wando nowotwór się rozwinął ponieważ musiała Pani w ostatnim czasie przeżyć jakiś niewyobrażalny stres’, a przecież ja od ponad roku nie mogę dojść do siebie, po tym co zrobiła nam Agnieszka Szulim" - mówi na blogu Agnieszki Jastrzębskiej. 

Obawia się, że komórki rakowe mogą ponownie się uaktywnić. By do tego nie dopuścić, powinna za wszelką cenę unikać stresujących sytuacji. 

Jednak jest to prawie niemożliwe, bo jej córka i Agnieszka Szulim w dalszym ciągu znajdują się na wojennej ścieżce i ciągle wysuwają wobec siebie oskarżenia.

Ich sporem zajął się sąd.

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Doda | Agnieszka Woźniak-Starak
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy