Reklama
Reklama

Villas traci kontakt z rzeczywistością?

Dwa tygodnie temu w rozmowie z dziennikarzem Violetta Villas opowiadała o swoim wielkim powrocie na scenę, współpracy z Michałem Wiśniewskim i benefisie w Polsacie. Okazuje się, że artystka wszystko sobie wymyśliła!

W rozmowie z "Twoim Imperium" sprzed kilkunastu dni 71-letnia Villas uspokajała swoich fanów: jest w świetnej formie i już niedługo spotka się z Michałem Wiśniewskim i Niną Terentiew na kolacji, by omówić szczegóły koncertów i wielkiego benefisu w Polsacie.

Tymczasem o benefisie w Polsacie nie miała pojęcia sama... Nina Terentiew.

"Ostatni raz rozmawiałam z panią Violettą ponad dziesięć lat temu. Nie planuję kolejnego spotkania, a tym bardziej nie myślę o zorganizowaniu benefisu pani Villas" - oświadczyła dyrektor programowa Polsatu zdezorientowanej dziennikarce "Twojego Imperium".

Reklama

O nagraniu wspólnej płyty nie wie też nic agentka Michała Wiśniewskiego. On sam odmówił komentarza (jak wiadomo, od jakiegoś czasu jest obrażony na media).

Pani Violetta znowu odcięła się od świata. Nikt nie odbiera telefonu w jej domu w Lewinie Kłodzkim, piosenkarka jak zwykle zapadła się pod ziemię. Mamy nadzieję, że wymyśliła bajkę o wielkim powrocie, bo chciała zagrać na nosie plotkarskim mediom, i ma jeszcze kontakt z rzeczywistością.

Twoje Imperium
Dowiedz się więcej na temat: Violetta Villas
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy