Uwaga! Tadla szuka faceta. Oto wymagania!
37-letnia prezenterka "Wiadomości" nie chce być już dłużej sama...
Beata Tadla ma za sobą dwa poważne związku i właśnie dojrzała do trzeciego! Zdaje sobie jednak sprawę, że posiada wiele wad...
"Nie jestem idealna i nie jestem bez winy" - mówi w wywiadzie dla "Świata kobiety". "Wiem, że mój perfekcjonizm może być dokuczliwy. Strasznie dużo wymagam i od siebie i od innych" - dodaje.
Nie ma jednak wątpliwości, że znajdzie "wymarzonego" faceta. Oto wymagania...
"Może mieć dzieci z poprzedniego związku, bo wtedy będzie wiedział, czym jest odpowiedzialność za innych. Nie może być natomiast zazdrosny o moje dziecko, bo dla mnie Janek zawsze będzie najważniejszy. I nie może się mnie bać, co niestety często zauważam..." - wymienia.
Przyszły partner musi zagwarantować również miłość i uwielbienie! Musi dodawać skrzydeł (a nie podcinać), nosić na rękach (a nie stawać na odciskach).
"Ale przede wszystkim potrzebuję, żeby mnie inspirował. Czasem pochwalił, czasem konstruktywnie skrytykował, wsparł mnie w moich dążeniach. Musi pójść ze mną do kina, ugotować coś dobrego, a czasem po prostu posiedzieć i pomilczeć. Potrzebuję kogoś, kto ma na swoim koncie sukces, kto nie będzie się frustrował" - kończy.
Mąż Beaty, niestety, nie sprostał zadaniu...
Dr Pomponik ogłasza casting na faceta dla prezenterki "Wiadomości"!