Reklama
Reklama

TVP ma receptę na inflację. Wystarczy zrezygnować z picia kawy

TVP już niejednokrotnie zaskakiwało widzów kontrowersyjnymi treściami. Tym razem telewizja publiczna postanowiła przyjrzeć się problemowi szalejącej inflacji. W wyemitowanym w TVP Info materiale pojawiły się bulwersujące porady, dotyczące ograniczania wydatków.

TVP radzi, jak oszczędzać

Inflacja w Polsce galopuje w zastraszającym tempie. Wszyscy posiadacze oszczędności drżą z przerażenia, widząc opieszałość rządzących w podwyższaniu stóp procentowych. Niestety nic nie wskazuje na to, aby najbliższe miesiące miały przynieść poprawę. Polacy szukają sposobów na ograniczenie wydatków, jednak kupowanie gorszej jakości żywności czy zmniejszanie kaloryczności dań nie może trwać w nieskończoność. I tu z pomocą przychodzi Telewizja Polska. W wyemitowanym na antenie TVP Info programie "Agrobiznes" pojawiły się niezwykle cenne rady, podpowiadające jak odnaleźć się w nowej, droższej rzeczywistości. Telewizja podrzuciła widzom kilka recept na zmniejszenie wydatków. Okazuje się, że oszczędzanie jest banalnie proste. Wystarczy przed zakupami nie pić kawy.

Reklama

Zdaniem naukowców istnieje zależność pomiędzy spożywaniem kawy oraz skłonnością do nieprzemyślanych zakupów. Picie kofeinowego napoju zwiększa ryzyko, że shopping pochłonie nas bez reszty.

"Pobudzenie, jakie daje kawa, zwiększa intencje zakupowe. Częściej sięgamy po artykuły słone, czekoladowe i... luksusowe" - usłyszeli widzowie programu "Agrobiznes".

TVP ma receptę na inflację

Nie do końca poważne porady Telewizji Polskiej spotkały się z ostrą reakcją ze strony internautów. Polacy doskonale wiedzą, że oszczędności rzędu kilku złotych na zakupach żywności to kropla w morzu. Wszakże głównym zagrożeniem dla naszych portfeli są dramatycznie rosnące ceny materiałów opałowych.

W sieci krąży wiele zabawnych komentarzy, które uwidaczniają absurdalność "inflacyjnego poradnika TVP".

- Do tej przed wyprawą do Biedronki wypijałam espresso i dwa monsterki. Jak to się kończyło? W koszyku zazwyczaj lądowała czekolada Magnetico i ekskluzywne suszone pomidory - mówi 32-letnia Kaja, cytowana przez "ASZdziennik".

Najbardziej radykalni zwolennicy oszczędzania uważają, że nie warto ograniczać picia kawy. Lepiej całkowicie wyeliminować ją ze swojego menu.

- Myślę, że droga jest także sama kawa. Paczka mielonej lavazzy to niemal dwadzieścia złotych. Jeśli całkowicie zastąpić ją wodą z kranu, to wystarczy nam pieniędzy nawet na dwie kostki masła i parę kilo ziemniaków - zauważył 24-letni Sebastian, cytowany przez "ASZdziennik".

 Aż strach pomyśleć, z czego jeszcze przyjdzie nam zrezygnować, aby przetrwać te trudne czasy. 

Zobacz też:

Małyszowie na wakacjach. Iza kusi w stroju kąpielowym, a Adam robi salto do wody!

Pomarszczone nogi Małgorzaty Rozenek i rozbudowana klata Hakiela. Ćwiczą na tej samej siłowni

Ewa Minge była gościem "Sprawy dla reportera". Nie kryła oburzenia

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: TVP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy