Ewa Minge była gościem "Sprawy dla reportera". Nie kryła oburzenia

Oprac.: Jowita Bis

Pawel Wodzynski/East NewsEast News

Ewa Minge oburzona po programie "Sprawa dla reportera"

Szczerze mnie zagotowało, bo ten, kto nie był w podobnej sytuacji, nie ma świadomości, ze większość kobiet, wobec których stosuje się przemoc, milczy nie z miłości a ze strachu. Nikt nie zapytał jej, dlaczego zmieniała to zdanie, tylko diagnoza szczęśliwego człowieka. Kobieta potwierdziła moją tezę "groził mi, ze jak nie zmienię zeznań, to mnie zabije, wyląduje kilka metrów pod ziemią, zniszczy mi życie...bałam się".
napisała Minge w najnowszym poście.
Wyobrażenie o przemocy w związkach jest dalekie od prawdy. Nie tylko pijackie burdy i patologia, nie tylko biedne, zahukane kobiety doświadczają przemocy, z której trudno jest wyjść
napisała Minge.
TRICOLORS/EAST NEWSEast News

Ewa Minge - życie prywatne i kariera

Andrzej Sikorski o relacji z Moniką i reakcji jego dzieci na nią!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?