Tomson z Afromental znów zajmie się rozkręcaniem imprez! A miał zostać prawnikiem

Tomasz „Tomson” Lach (33 l.) ma bardzo pracowite wakacje, ale i tak nie mógł sobie odmówić przyjemności, by wziąć udział w drugiej już edycji pewnego wyjątkowego projektu!

Tomson-MWMedia

Bez wątpienia członek zespołu Afromental w ostatnich latach na brak zajęć narzekać nie może. Kalendarz koncertowy chłopaki z „Afro” wypełniony mają po brzegi. A przecież niedawno ruszyły też nagrania do 7. już edycji „The Voice of Poland”, w której Tomson wraz z Baronem pełnią rolę trenerów.

„W tej chwili jesteśmy już po pierwszych przesłuchaniach w ciemno i po raz kolejny mamy mnóstwo talentów” – cieszy się w rozmowie z Interią muzyk.

Na tym nie koniec jednak jego zawodowej aktywności…

Tomson z jurorami "The Voice"-MWMedia

Wokalista kolejny raz zgodził się zostać ambasadorem szalonej akcji, w ramach której będzie poszukiwał i rekrutował ludzi do organizowania wyjątkowych i spektakularnych imprez w najmodniejszych klubach w Krakowie, Wrocławiu, Toruniu i Olsztynie.

„Zaangażowałem się w drugą edycję Projektu KLUB, czyli akcji, dzięki której każdy może zostać ‘szefem’ jednego z czterech klubów w Polsce i zorganizować imprezę swoich marzeń. Tym razem uczestnikom będziemy pomagać razem z Jankesem” – zdradza Tomson i jednocześnie zaprasza wszystkich chętnych na stronę projektu, gdzie można wysyłać zgłoszenia do konkursu.

Jak przyznaje sam „pan ambasador”, w zeszłym roku udało się zorganizować cztery niezapomniane imprezy, na których wszyscy bawili się wyśmienicie!

„Było genialnie. Liczę, że w tym roku może być jeszcze lepiej” – mówi.

I pomyśleć, że niewiele brakowało, a gwiazdor mógł być dzisiaj statecznym i ułożonym prawnikiem z Olsztyna. Nie wszyscy bowiem wiedzą, że Tomson studiował prawo!

„Te prawie cztery lata studiów na UWM dały mi więcej, niż bym się spodziewał i nie chodzi mi tu tylko o walor towarzyski tych pięknych czasów. Papieru wprawdzie nie mam, ale wiedza pozostała i często pomaga mi w życiu, gdyż zagadnienia, o których się uczyłem, dotykają nas przecież na co dzień” – przekonuje.