Agnieszka Kotulanka, która przez lata grała postać Krystyny Lubicz, nadal przeżywa problemy osobiste.
Przypomnijmy, że aktorka zmaga się z problemem alkoholowym, przez który zaczęła zaniedbywać pracę.
W efekcie zakończono z nią współpracę, a jej postać została uśmiercona.
Niedawno w mediach pojawiła się informacja, że Krystyna Lubicz miałaby znów się pojawić w "Klanie", jednak zostałyby do tego wykorzystane stare sceny.
Spekuluje się, że Paweł Lubicz grany przez Tomasza Stockingera popadnie w depresję i będzie miał omamy, w których zobaczy swoją zmarłą żonę.
Okazuje się, że aktor nie popiera takiego wątku!
"Jak będzie trzeba, to zagram w takich scenach, ale nie powiem, by mi się to specjalnie podobało" - powiedział w rozmowie z "Faktem".
Myślicie, że taki zapowiadany rozwój wydarzeń poprawiłby oglądalność "Klanu"?
Zobacz również:









