Tomasz Kammel wspomina pracę w "Randce w ciemno": prawie spaliłem się ze wstydu

Oprac.: Róża Kwiatkowska

Tomasz Kammel
Tomasz KammelArtur Zawadzki/REPORTEREast News
Wielu widzów myślało, że zażądałem większych pieniędzy. Jednak nic z tych rzeczy. Zaproponowano mi współdzielenie programu z Tomaszem Kammelem. Uznałem natomiast, że skoro władze telewizji mają pomysł, by program prowadził także ktoś inny, sam się wycofałem. Nie mam z tego powodu żalu do nikogo.
powiedział Plejadzie.
Tomasz Kammel
Tomasz KammelMikulskiAKPA

Tomasz Kammel. Jak wspomina pracę w "Randce w ciemno"?

Propozycja przyszła nagle od szefów Telewizji Polskiej. I była to jedna z tych propozycji, którym się nie odmawia, bo mogą mieć wpływ na całe dalsze życie zawodowe. "Randka w ciemno" miała ten wpływ.
mówił Kammel.
Tomasz Kammel
Tomasz KammelMikulskiAKPA
W randce w ciemno czekała na mnie grupa prawdziwych telewizyjnych wyjadaczy. Program zacząłem prowadzić niespełna dwa lata po moim telewizyjnym debiucie. Wszystkiego się tam od nich nauczyłem. Na początku to była jazda bez trzymanki, ale pod czułą i troskliwą opieką całego zespołu.
przyznaje Kammel.

Tomasz Kammel w "Randce w ciemno" opowiada o wstydliwej sytuacji

Takim wydarzeniem, o którym do dzisiaj pamiętam był odcinek jubileuszowy. To było ogromne wyzwanie, ponieważ musiałem występować przed kamerą w inscenizowanych scenach z największymi telewizyjnymi gwiazdami, jak choćby Małgorzatą Foremniak. Prawie spaliłem się ze wstydu. Nie tylko stałem obok ludzi, których od lat po podziwiałem, ale musiałem jeszcze z nimi coś zaśpiewać i zatańczyć.
wspomina.
Tomasz Kammel
Tomasz KammelMikulskiAKPA
Doda o Leksiu z TEAM X! Podobny do jej EX?pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?