Ciąg dalszy zmian w Telewizji Polskiej
Nowy zarząd Telewizji Polskiej w ciągu ostatnich kilku tygodni wprowadził wiele odważnych zmian, które mają sprawić, że media publiczne odzyskają zaufanie dużej części widzów.
W związku z zaskakującymi roszadami kadrowymi z Woronicza pożegnały się największe gwiazdy "Wiadomości", "Pytania na śniadanie" czy "Koła fortuny".
Pod znakiem zapytania stanęły taż dalsze losy wielu popularnych programów, które od lat mają swoje miejsce w ramówce telewizyjnej Jedynki i Dwójki.
Ostatnio o zakończeniu współpracy z TVP poinformowała Anna Popek. Chociaż prezenterka do ostatniej chwili miała nadzieję, że uda jej się utrzymać posadę, decyzja zarządu była bezlitosna.
Niedawno do mediów trafiła kolejna zaskakująca informacja. Okazało się, że z Telewizji Polskiej została zwolniona doświadczona dziennikarka, która ze stacją związana była od kilkudziesięciu lat.
Agnieszka Romaszewka odchodzi z TVP
Agnieszka Romaszewska-Guzy została dyscyplinarnie zwolniona z TVP po ponad trzech dekadach pracy. Od 17 lat związana była także ze stacją prezentującą wiadomości od naszych wschodnich sąsiadów
"Zaproponowano mi pierwotnie zwolnienie (...) na własną prośbę i ze złotym spadochronem (czyli na niezwykle korzystnych warunkach). Nie zgodziłam się na to. Powiedziano mi też, że budżet stacji ma zostać obcięty o 47 proc. i jest to decyzja MSZ. Stacja ma zostać rozkawałkowana, czyli programy (...) mają prawdopodobnie przejść docelowo do TVP World. To według mnie wielki błąd i zasadnicze złamanie tworzonej przez lata koncepcji"- oznajmiła w mediach społecznościowych doświadczona reporterka.
"No to TVP jednak jeszcze nieco poprawiła moje zwolnienie, a mianowicie dziś wręczono mi zwolnienie dyscyplinarne" - dodała jakiś czas później.
Nie są znane szczegóły wiązane z odejściem Agnieszki Romaszewskiej-Guzy. Likwidator spółki TVP - Daniel Gorgosz - decyzję stacji tłumaczył kwestiami finansowymi - poinformowały Wirtualne Media.
Zobacz też:
Wojciech Mann mocno skrytykował "Muzykę na dobry wieczór" w TVP2
Urszula Dudziak nie chce wracać do TVP i "The Voice". Źle to wspomina
Nowicki najpierw odszedł z "Pytania na śniadanie", a teraz taka afera
