To dla niej Piotr Polk rzucił pierwszą żonę. Dzisiaj używa pseudonimu
Magdalena Wołłejko była swego czasu bardzo popularną aktorką. Kiedy zakończyła grać w serialu "Samo życie" na dobre wycofała się z występowania przed kamerą. Czym się dzisiaj zajmuje?
Magdalena Wołłejko została aktorką, bo cała jej rodzina była związana z teatrem. Mama - Halina Czengery była aktorką teatralną, ale zagrała też kilka ról filmowych w takich obrazach jak "Trzecia część nocy", "Noce i dnie" czy "Punkt widzenia". Ojciec Czesław Wołłejko uważany był za jednego z najwybitniejszych polskich aktorów. Zagrał w "Weselu", "Lalce", "Rodzinie Połanieckich", "Koperniku" czy "Przygodach pana Michała". Magdalena i jej siostra Jolanta poszły w ślady rodziców i obie ukończyły szkoły aktorskie.
Magdalena Wołłejko zaraz po ukończeniu warszawskiej PWST zaczęła grać w teatrze. Związana byłą z Teatrem Kwadrat, Teatrem na Woli czy Teatrem Capitol. Fani filmu została zapamiętana z takich filmów jak "Chłopi", "Noce i dnie" czy "Autoportret z kochanką". Występowała także w kultowych serialach: "07 zgłoś się", "Polskie drogi" czy "Klan". Chętnie użyczała też głosu w animacjach dla dzieci, np. "Gumisiach" czy "Smerfach".
Kiedy w 2010 roku zakończono produkcję serialu "Samo życie", w którym grała Wołłejko, aktorka postanowiła wycofać się z pracy przed kamerą. Całkowicie poświęciła się pracy artystycznej jako scenarzystka. Sztuki teatralne pisała jako "Meggie W. Wrightt". Z kolei scenariusze filmowe i telewizyjne podpisywała nazwiskiem Maciej Pisz.
"Dla mnie ważne jest to, by być w ciągłym ruchu. Gdy jestem wśród ludzi, słyszę ich historie, to od razu rodzą się we mnie pomysły na nowe postaci, scenariusze. Każdy dzień to dla mnie nowa przygoda i nowa strona do napisania" - mówiła w rozmowie z Interią.
O Wołłejko było swego czasu głośno, gdy aktorka związała się z Piotrem Polkiem. To dla niej gwiazdor rzucił swoją żonę Hannę Polk. Poznali się podczas pracy nad spektaklem "Śluby panieńskie". Pojechali z tym spektaklem na tournée do Ameryki, wrócili już jako para.
"Byliśmy z Hanką w latach 90. dość popularną parą. Wiadomość o naszym rozstaniu stała się sensacją, chyba jako pierwsi trafiliśmy na okładki kolorowych pism. Nawet Tomasz Raczek w »Polityce« mi nie darował. Okazałem się tym złym, bo porzuciłem i w dodatku dla innej kobiety. Nikt nie wnikał, jakie było nasze małżeństwo, Hanka mówiła, że cudowne. Ja wolałem nic nie opowiadać", mówił Polk o rozstaniu z żoną i nowym związku w rozmowie z "Twoim stylem".
Choć wywołali skandal, to uchodzili za bardzo zgraną parę. Magdalena zdecydowała się wyjść za Piotra po siedmiu latach związku.
"Spotkałam mężczyznę, który spełnił moje oczekiwania jako kobiety - to jedno. A po drugie okazało się, że potrafi mi wszystko w domu zapewnić. Począwszy od wbijania gwoździ po robienie pięknych mebli" - mówiła.
Pobrali się w 2000 roku, a już po kilku latach poczuli, że ta relacja zmierza ku końcowi. Rozwiedli się w 2011. Od tego czasu Magdalena Wołłejko postanowiła nie wchodzić już w żadne relacje. Mieszka na wsi i ceni sobie spokój
"Bliskość natury, dużo zielonego dookoła i kochane zwierzęta fantastycznie czyszczą głowę. To moje SPA" - mówiła w rozmowie z Beatą Banasiewicz.
Zobacz też:
Piotr Polk był przekonany, że spędzi z nią resztę życia. Po 18 latach odszedł do innej
Piotr Polk pamięcią wrócił do "tamtych lat". Miał trudniej niż wszyscy myślą