​Teresa Lipowska wyznaje odważnie: „To już nie ten sam serial”

Oprac.: Aldona Łaszczka

Teresa Lipowska
Teresa LipowskaAKPA
Cały czas można będzie mnie oglądać w serialu. Ciągle jestem wszechwładną Barbarą Mostowiak, która wbrew dziwnym pogłoskom cały czas będzie na ekranie.

Teresa Lipowska subtelnie ocenia "M jak miłość"

To już nie jest ten sam serial, zupełnie. Tłumaczy to scenarzystka, że przez 22 lata trudno tę sagę zamykać tylko w kilku osobach, więc musi być znajomy wnuczka, który zna panią, która ma mamę... Ja też myślę, że to już nie jest saga rodu Mostowiaków, natomiast jest to chwilami nawet dydaktyczne, chociaż nie kawa na ławę. Dydaktyczny serial, troszkę o rodzinie, troszkę o miłości... coś tam zostało z tego "M jak miłość", natomiast z tej sagi Mostowiaków nie tak dużo.
Na razie jeszcze mnie nie nudzi. Bardzo kocham ekipę, z którą pracuję. Byli dla mnie bardzo pomocni i życzliwi w trudnych chwilach. Co tu ukrywać, mamy największą oglądalność.
Teresa Lipowska
Teresa LipowskaAKPA
Teresa Lipowska w roli Basi Mostowiak w "M jak miłość"
Teresa Lipowska w roli Basi Mostowiak w "M jak miłość"PrończykAKPA
Teresa Lipowska
Teresa Lipowska Bartosz Krupa/Dzien Dobry TVN/East NewsEast News
Teresa Lipowska i śp. Witold Pyrkosz na planie "M jak miłość"
Teresa Lipowska i śp. Witold Pyrkosz na planie "M jak miłość"GałązkaAKPA
Teresa Lipowska
Teresa LipowskaNiemiecAKPA
Gosia Andrzejewicz wspiera Górniak. „Ujawnili prawdę o Zapendowskiej”! pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?