Wiśniewski i Tajner byli małżeństwem przez siedem lat
Michał Wiśniewski od pięciu lat jest mężem Poli, z którą doczekał się dwóch synów. Kobieta jest jego żoną numer pięć. Jej poprzedniczką jest Dominika Tajner, u boku której spędził siedem lat. Para pobrała się w 2012 roku, a w 2019 kobieta złożyła pozew o rozwód.
Rozstanie przebiegło w pokojowej atmosferze i choć jakiś czas później Dominika miała żal do byłego męża o brak zaproszenia na jubileusz Ich Troje, to wygląda na to, że wszystko sobie szybko wyjaśnili.
Dziś oboje są dla siebie wsparciem i mogą liczyć na dobrą radę. Choć nie mieli wspólnych dzieci, to kontaktują się dość często. To właśnie do Michała Dominika zadzwoniła, gdy rozstała się ze swoim partnerem. Co od niego usłyszała?
Zależy mu na jej szczęściu
Choć Michał Wiśniewski mógłby całkowicie zapomnieć o Dominice Tajner, to nie tylko kontaktuje się z nią regularnie, ale też służy wsparciem.
W rozmowie z JastrząbPost wyznał, że zależy mu na jej szczęściu.
Ja się cieszę, że ona jest szczęśliwa. Pamiętam, że zadzwoniła już dwa miesiące temu i przeżywała bardzo swoje rozstanie. No to wiadomo, trochę żartem, trochę pół żartem, pół serio powiedziałem: "Dominika. Sama wiesz, że w tym naszym małżeństwie to ta decyzja była obopólna, może nawet bardziej moja". Gdzie doszliśmy do wniosku, że życie trzeba przeżyć i być szczęśliwym. To było moje najdłuższe małżeństwo. Bardzo ją cenię i zawsze miałem w niej przyjaciela i myślę, że bardzo miło to wspominam. Natomiast w życiu trzeba być szczęśliwym
Wiśniewski uważa, że jeśli uczucie się wypaliło, trzeba podjąć radykalne kroki bez względu na wszystko.
"Jak chcecie iść na kompromis pod tytułem "będziemy razem, bo tak wypada", no to nic głupszego nie słyszałem" - wyznał w tym samym wywiadzie.









