Tajemnicza Monika - kim jest?
Tajemnicza Monika jest gwiazdą mediów społecznościowych. Naprawdę nazywa się Maciej Byrczek i pochodzi z Rzeszowa. W internecie przedstawia się jako Monika Bytnar. Popularność zdobyła tubalnym głosem i brakiem uzębienia. Swoje usługi seksualne proponuje na popularnych portalach erotycznych. Przez długi czas mieszkała z Prawdziwą Realną Adą, która pomagała jej w domowym biznesie.
W ubiegłym roku Ada pożegnała się jednak z branżą i wycieńczona, ostatkiem sił wróciła do rodzinnego domu w Katowicach.
Monika jest bardzo bliską przyjaciółką Julii, znanej w internecie jako Łobuziara, którą próbował poderwał swego czasu Emil Stępień, były mąż Dody. Gdy jednak dowiedział się, że chodzi o transseksualistkę, wycofał się rakiem.
Pogoniłem tego transwestytę. Proszę by nie robiono mi prowokacji. Mój Instagram jest strefą wolną od LGBT+ - napisał nam wtedy Emil Stępień.
Tajemnicza Monika gwiazdą gali Freak Fighters
Tajemnicza Monika określa się mianem "jedynej shemale w Polsce z aktywnymi piersiami".
Już wcześniej chciała walczyć z inną transseksualistką Rafalalą podczas MMA VIP. Ze łzami w oczach błagała Marcin Najmana, by zaangażował ją do jednej z walk. Nie dostała jednak odpowiedzi. Rafalala stwierdziła wówczas, że "Monika nie jest VIPem i nie będzie z nią walczyć".
Co jeszcze wiemy o Tajemniczej Monice? W internecie kilka razu organizowała zbiórki na nowe zęby i obiecywała internautom, że w końcu je wprawi. Słowa do dzisiaj nie dotrzymała. Ostatnio chwaliła się, że klinika w Suchej Beskidzkiej wyznaczyła jej termin usunięcia zębów w... święta wielkanocne.
Gala Freak Fighters z patoinfluencerami, która odbędzie się 22 maja w Poznaniu, będzie świetną okazję, by kwestię zębów w końcu doprowadzić do końca. Ratikos, któremu Tajemnicza Monika rzuciła rękawicę, zapewnił ją, że wybije jej pozostałości uzębienia. Niebawem strony spotkają się na ringu.
Jak wybijesz mi wszystkie zęby, to kupię sobie nowe - cieszyła się Monika na konferencji prasowej, którą poprowadziła... Izabela Kisio-Skorupa.
Tajemnicza Monika nie miała za co wrócić do domu
Po gali Tajemniczą Monikę dopadła szara rzeczywistość. Imprezowała z innymi uczestnikami konferencji, a potem nie miała za co wrócić do Szczecina, gdzie teraz mieszka. Pieniądze na bilet musiała pożyczyć od fanki - słyszymy od naszego informatora.
Potwierdzają to nagrania na jej Instagramie, gdzie ze łzami w oczach dziękuje za wsparcie finansowe. Tłumaczy, że nie miała za co wrócić do domu, bo... zapomniała zabrać więcej pieniędzy.
Zobacz też:
Rafalala upublicznia wizerunki swoich klientów
Pogrzeb Krzysztofa Pendereckiego dwa lata po śmierci. Jak wyglądał?








