Reklama
Reklama

Tajemnica włosów Magdy Gessler rozwikłana. Restauratorka powiedziała jak jest

Magda Gessler (70 l.) przez długie lata ani słowem nie wspominała o urodowych trikach, które stosuje. Dla fanów gospodyni „Kuchennych rewolucji” zagadką było, czy burza loków na jej głowie to sprawka natury, a może wyłącznie dobrze wykonana peruka. Teraz restauratorka rozwiała wszelkie wątpliwości.

Magda Gessler ujawniła swój sekret

Magda Gessler posiada status jednej z największych gwiazd TVN. Program "Kuchenne rewolucje" nieprzerwanie cieszy się ogromną popularnością. O tym, że show przypadło widzom do gustu świadczy chociażby fakt, że zrealizowano już łącznie 28 sezonów. Lata mijają, a fryzura na głowie prowadzącej program pozostaje niezmienna. Złocista burza loków Magdy Gessler wciąż budzi wielkie zainteresowanie widzów.

"Kuchenne rewolucje" goszczą na antenie TVN od 2010 roku. Oprócz pracy w telewizji, restauratorka zajmuje się nadzorowaniem własnego lokalu gastronomicznego oraz cukierni, którą prowadzi wraz z córką Larą. Od pewnego czasu Gessler oferuje również popularne obecnie diety pudełkowe dostarczane klientom do domów.

Reklama

Pomimo upływu czasu, wygląd Magdy Gessler się nie zmienia. Gęste włosy, układające się w mocno skręcone loki to jej znak rozpoznawczy. Wielu osobom trudno jednak uwierzyć, że 70-letnia celebrytka może poszczycić się tak bujną fryzurą i podejrzewają ją o doczepianie sztucznych pasm lub noszenie peruki. W programie "Autentyczni", który zostanie wyemitowany w święta wielkanocne, Magda Gessler nareszcie ujawniła prawdę.

Tajemnica włosów Magdy Gessler rozwikłana

Restauratorka nie zamierzała owijać w bawełnę. Celebrytka oświadczyła, że rzeczywiście część włosów, które ma na głowie to doczepy. Nosi ich aż 10!

"Zawsze miałam loki, ale nigdy nie miałam tyle. Nie da się ukryć, że do programów, wtedy, kiedy występuję, mam założone dziesięć doczepów. To są zagęszczone włosy. Mój naturalny kolor jest taki sam. Może trochę jest siwych. Ale dajemy radę" - przyznała szczerze Magda Gessler.

Celebrytka może sobie pozwolić na utrzymanie kosztownej fryzury. Dochody z jej działalności gastronomicznej przyprawiają o zawrót głowy. Media już nie raz rozpisywały się o horrendalnych stawkach za organizację komunii w jej restauracjach czy świąteczny catering. Również pączki sygnowane nazwiskiem Gessler nie należą do tanich, o czym można było przekonać się w Tłusty Czwartek. 

Można wręcz powiedzieć, że kreowanie atmosfery ekskluzywności to biznesowa strategia Magdy Gessler. "Najdroższe" pączki, faworki czy lody mimowolnie zachęcają kupujących do przekonania się, czy rzeczywiście są warte swojej ceny. I choć wielu klientów może więcej nie wrócić po kosztowne łakocie, celebrytka i tak odnotowuje gigantyczne zyski. 

Zobacz też:

Gessler niknie w oczach. Wystarczyło, że zrezygnowała z jednego

Gessler pouczyła, co robić przed świętami. Jej słowa wywołają burzę

Pierwsza Komunia w restauracji Gessler kosztuje fortunę. Cena za talerzyk wyższa niż na weselu

pomponik.pl
Dowiedz się więcej na temat: Magda Gessler
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Polecamy