Rutkowski szczerze o kontakcie z Janoszek. Natalia poprosiła go o pomoc
Krzysztof Rutkowski, który chętnie podejmuje się zleceń związanych z dochodzeniami detektywistycznymi, w najnowszej rozmowie z ShowNews przyznał, że zwróciła się do niego sama Natalia Janoszek. Aktorka, której kariera została skomentowała w głośnym materiale Krzysztofa Stanowskiego, miała prosić o pomoc."Janoszek zwróciła się do mnie z prośbą o pomoc. To było już po wybuchu tej całej afery. Chciała, żebym uderzył w Stanowskiego. Miała przyjechać do mnie i przekazać mi jakieś cenne informacje. Ale po tym, jak wyszło »Bollywoodzkie zero«, chyba nie miała już ochoty się z nikim spotykać. Powiedziała mi tylko, że jest w szpitalu w bardzo ciężkim stanie. Nie dziwię się" - wyjawił Rutkowski.
Krzysztof Rutkowski od początku wiedział, co się święci? Nie pozostawia złudzeń
Krzysztof w szczerej rozmowie podkreślił, że sam zauważał błędy w tym, jak prasa postrzega aktorkę. Według niego od początku było jasne, że Janoszek nie jest wielką gwiazdą Bollywoodu:
Ja sygnalizowałem: "Słuchajcie, to nie jest żadna gwiazda Bollywood, o czym wy w ogóle mówicie? Ludzie, ona się cieszy, że uczestniczy w programie "Taniec z Gwiazdami". Która bollywoodzka gwiazda by tak robiła?". Gdyby to była prawda, to ona powinna być tutaj dopieszczona i noszona na rękach, a tymczasem mieszkała w Varsovii.

Rutkowski skontaktował się z Krzysztofem Stanowskim. Rozmowa rozwiała wątpliwości
Według Rutkowskiego miało dojść do spotkania między nim a Janoszek, jednak najpierw Krzysztof zwrócił się do... drugiej strony konfliktu. Dwóch Krzysztofów po rozmowie szybko doszło do wspólnych wniosków."Zadzwoniłem do Krzyśka i powiedziałem mu, że Janoszek ma do mnie przyjechać i zobaczymy, jak to się dalej rozwinie. Obiecałem mu, że jak tylko dostanę informacje, to do niego zadzwonię. Wszystko zakończyło się jednak na tej jednej rozmowie, ponieważ Natalia się nigdy u mnie nie pojawiła. Ona już wiedziała, że jest na samym dnie show-biznesu" - opowiadał detektyw o rozmowie z Krzysztofem Stanowskim.

Rutkowski krótko podsumowuje aferę z Natalią Janoszek
Rutkowski nie zostawił na Janoszek suchej nitki. Jak podkreślił pod koniec rozmowy z ShowNews, w Bollywood nikt jej nie chce, bo tak naprawdę nie jest tam znana.
"Polska dała jej zaliczki za reklamy, eventy, za udział w różnego rodzaju programach i to zostało wszystko odwołane. Nikt nie chce osoby niewiarygodnej. W tym momencie nikt nie chce osoby, która przedstawia zupełnie inaczej stan faktyczny. [...] Ona nie ma przyszłości. Osoba z tyloma kłamstwami na koncie nie odnajdzie już siebie w show-biznesie. Ani jej nie odnajdą w show-biznesie. Jej nikt nie chce".
Czytaj też:





![Maja Rutkowski czy Rutkowska? Celebrytka zabrała głos [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000GTOSKKR8SB89I-C401.webp)




![Mroczek o przyćmieniu Bagiego w "TzG". Tak to tłumaczy [POMPONIK EXCLUSIVE]](https://i.iplsc.com/000LVHO731XK2N2C-C401.webp)