Zaraz po narodzinach małego Ignasia poseł kreował się na przykładnego i troskliwego ojca.
Pojawił się nawet na okładce jednego z kolorowych magazynów, gdzie przekonywał, jak to uwielbia zajmować się malcem!
Wywiad o późnym ojcostwie okraszony był piękną sesją z potomkiem.
Niestety, życie rodzinne Ryszarda Kalisza okazało się zgoła odmienne.
Ostatnie zdjęcia paparazzich, na których matka jego dziecka wyrzuca rzeczy posła na ulicę, nie pozostawiają złudzeń, że sielanka właśnie dobiegła końca.
Na tym jednak nie koniec...
"Super Express" dowiedział się właśnie, że troskliwy tata postanowił po cichu wymeldować synka ze swojego warszawskiego apartamentu!
"Ignaś mieszkał jednak z mamą w jej podwarszawskim domu. Warszawski meldunek miał pomóc chłopcu w przyszłości" - donosi informator tabloidu.
Matka chłopca była ponoć w szoku, gdy się o tym dowiedziała!
Sam Kalisz oraz jego współpracownicy nie chcą komentować tych rewelacji!
"Nie będę z wami rozmawiał. Pan poseł Ryszard Kalisz nie komentuje prywatnych spraw" - oznajmił Włodzimierz Piątkowski z jego biura poselskiego.
