23 sierpnia pożegnaliśmy Wojciecha Paszkowskiego, aktora znanego m.in. z ról dubbingowych w takich hitach, jak "Świat według Ludwiczka", "Alvin i wiewiórki" oraz "Potwory i spółka". Artysta 3 września spoczął na cmentarzu w Skolimowie obok żony, aktorki Agnieszki Paszkowskiej, która odeszła w 2017 roku. W dniu pogrzebu Paszkowskiego syn zmarłego lektora opublikował w mediach społecznościowych wpis, w którym wzruszająco wspomniał o swoim ojcu.
Syn Wojciecha Paszkowskiego żegna ojca we wzruszającym wpisie
"Zazwyczaj robiłbyś dziś pewnie swoje popisowe krewetki z pomidorami, dorszem, który rozpadając się, 'super zagęszcza sosik' i koniecznie bagietką" - zaczyna Paszkowski. W dalszej części wpisu, syn aktora wspomina wspólne wypady na miasto i spędzanie czasu w ulubionych warszawskich miejscach.
"Albo pojechalibyśmy skuterem pod parkan Okęcia "od Krakowskiej", bo tak dziś wieje, że stamtąd lądują... popatrzylibyśmy przez lornetkę i powdychalibyśmy charakterystyczny zapach lotniczego paliwa, które pachnie jak grill w Urlach" - czytamy we wpisie na Facebooku.
Paszkowski kolejno zaczął zastanawiać się, jak spędziłby czas ze swoim ojcem, gdyby ten jeszcze żył.
"Dzisiaj zrobiliśmy ten dzień dla ciebie, tato. Tak bardzo dla Ciebie. Zupełnie jakby na chwilę zatrzymało się miasto... Zagrałeś dziś wspaniały spektakl, zakończony długimi i przejmującymi, przenikającymi do najgłębszych miejsc owacjami. Jak zawsze z resztą... przecież to standard sygnowany Twoim imieniem i naszym nazwiskiem" - czytamy.
Pod koniec wpisu, syn lektora wspomniał także o swojej matce Agnieszce Paszkowskiej, która zmarła siedem lat przed Wojciechem Paszkowskim.
"Teraz czuję ogromną ulgę. Ogromny, wewnętrzny spokój. Bo wiem, że mam Was razem tu na ziemi, tam na górze i w sercach tak wielu osób. Mamo i tato. Dziękuję wszystkim" - czytamy.
Zobacz też:
Grażyna Łobaszewska nie zaśpiewała w Sopocie. Oburzona gwiazda wydała oświadczenie
To dlatego zniknęła. Ewa Bem wyznaje prawdę o swoim stanie zdrowia
Stan Borys przeszedł ciężki zabieg. Artysta wraca do zdrowia
