Sylwia Bomba, gwiazda programu „Gogglebox”, w którym uczestnicy oglądają i komentują programu telewizyjne, a także potwierdzona już uczestniczka jesiennej edycji „Tańca z gwiazdami” kilka dni temu ujawniła, że rozstała się z partnerem, ojcem jej jedynej córki, Antosi. Okazało się, że miłość, która romantycznie rozpoczęła się 5 lat temu w centrum handlowym, już się wypaliła.
Po ogłoszeniu, że jej związek ze starszym o 14 lat Jackiem dobiegł końca, Sylwia zapewniła o swojej dyskrecji i stanowczo uprzedziła, że nie będzie rozmawiać na ten temat, ani roztrząsać przyczyn rozstania w kolorowych magazynach:
Uwaga, uwaga! Słuchajcie! Tak jak napisałam w swoim oświadczeniu, nigdy więcej nie zabiorę głosu w tej sprawie, dlatego proszę mnie o to nie pytać, a dostałam takich wiadomości z kilkaset. Dziękuję za uwagę.
Sylwia Bomba omawia rozstanie
Jak można było się domyślać, tylko się przekomarzała. Mało która celebrytka potrafi oprzeć się pokusie omawiania swoich prywatnych spraw, więc i Bombie się nie udało.
Od tamtej pory zdążyła już dokładnie omówić okoliczności poznania Jacka, ich pierwszą randkę na ulicy Francuskiej, wspomniała także o tym, że jej partner specjalnie nalegał, by nie opowiadała o tym publicznie.
W wywiadzie dla magazynu „Party” Sylwia postanowiła rozliczyć się z przeszłością, wyznając, że jeśli o nią chodzi to w kwestii rozstania nie ma sobie nic do zarzucenia:
Walczyłam o tę miłość do końca. Chciałam, by moja córka miała pełną rodzinę. Nie udało się, ale zrobię wszystko, by była szczęśliwa.
Bomba ujawniła, że wyprowadziła się już z domu byłego partnera i wynajęła własne mieszkanie, jednak planują z Jackiem dzielić się opieką nad Antosią, by w jak najmniejszym stopniu odczuła rozstanie rodziców. Bomba, jak sama podkreśla, mimo trudnych przeżyć nie straciła wiary w miłość i nadal wierzy, że szczęście czeka tuż za rogiem:
Teraz chcę zamknąć przeszłość i zacząć nowy etap. Wierzę, że jeszcze będę szczęśliwa.
Cóż, udział w „Tańcu z gwiazdami” na pewno jej w tym nie zaszkodzi. Przez dotychczasowe edycje przewinęło się sporo celebrytek, które na parkiecie odreagowywały rozstania, a nawet odnajdywały zagubioną kobiecość.
***








