Sylwester z Polsatem. Ewelina Lisowska schudła 4 kilogramy. Przez aparat ortodontyczny

Oprac.: Aldona Łaszczka

Ewelina Lisowska
Ewelina LisowskaAKPA
Chyba nie trzeba mówić, ile kosztowało to wyrzeczeń i wysiłku... Strach przed dodatkowymi kilogramami, wręcz paraliżował, a brak treningu wpędzał w poczucie winy.
Ten sam strój, a dwie różne kobiety. Dziewczyna z prawej zrozumiała, że ma prawo odetchnąć od pogoni za ciałem idealnym. Wrzuciła na luz, cieszyła się życiem i zdjęła z siebie ten ciężar wiecznych restrykcji. Dbanie o siebie jest dobre i fajne, ale nie jeśli to rządzi naszym życiem. Gdzie w tym jest miejsce na beztroskę i szczęście? Choć ciało złapało kilka dodatkowych kilogramów, moja głowa jest jakby lżejsza. Tak wygląda ciało kobiety. Czy wszystkie musimy mieć sześciopak, żeby osiągnąć spełnienie? Ja się bardziej ucieszę z sześciopaku pączków.

Lisowska chudnie przez aparat na zęby

Co dwa miesiące coś innego mi tam montują, mam takie fajne guziczki od środka, które obijają się o mój język, więc musiałam się nauczyć zupełnie inaczej mówić i też zupełnie inaczej się śpiewa. Wiadomo, że trzeba się ze wszystkim poprzestawiać. Schudłam 4 kilo przed sylwestrem. Na pewno nie mogę jeść orzechów, takich twardych rzeczy. Nie odczuwam na ten moment, że chciałabym coś twardego ugryźć. Mam czasem ochotę na zjedzenie kanapki, takiej większej…
Ewelina Lisowska przez aparat nie może tego jeść!pomponik.tv
pomponik.pl
Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?