Steczkowska o krok od nominacji do Grammy. Przełomowe doniesienia zza oceanu
Po udziale w Eurowizji Justyna Steczkowska postanowiła pójść o krok dalej i zgłosiła się do prestiżowych nagród Grammy. Już 7 listopada dowiemy się, czy ostatnia płyta polskiej gwiazdy i utwór "Gaja" zostały docenione przez amerykańskich ekspertów.
Rok 2025 należał w polskiej muzyce do Justyny Steczkowskiej. Uczestnictwo polskiej gwiazdy na Eurowizji wywołało nie lada entuzjazm wśród rodzimej publiczności. Choć start diwy w konkursie skończył się "zaledwie" na 14. miejscu, piosenkarka zdobyła zacną 7. pozycję wśród głosowania widzów.
Trudno też zaprzeczyć zainteresowaniu, jakie powstało wokół Steczkowskiej poza granicami naszego kraju. Już preselekcyjny występ gwiazdy z utworem "Gaja" wywołał zamęt wśród międzynarodowych komentatorów w sieci. Steczkowska kilka miesięcy po Eurowizji wpadła zatem na pomysł, aby wykorzystać ten moment i zgłosić się do nominacji Grammy.
Najnowsze doniesienia z zagranicznych forów wskazują na to, że piosenkarka chciałaby dostać nominacje w prestiżowym amerykańskim konkursie. Artystka zgłosiła utwór "Gaja" do nagrody Grammy w kategorii "Najlepszy Światowy Występ Muzyczny", a album "Witch Tarohoro" w kategorii "Najlepszy Album Imersyjny". Płyta gwiazdy została zrealizowana w technologii dźwięku przestrzennego, czym Steczkowska pragnie pochwalić się za oceanem.
Warto podkreślić, że zgłoszenia do nagród Grammy nie są tym samym, co nominacje. Te bowiem zostaną ogłoszone 7 listopada. Do tego czasu członkowie komisji Grammy mają zadecydować o tym, jacy zgłoszeni artyści dostaną się do poszczególnych kategorii. Myślicie, że Steczkowska ma szansę na nominację?
Zobacz też:
Zaskakujący zwrot ws. Steczkowskiej. Wyznała prawdę tuż po występie
"Twoja Twarz Brzmi Znajomo". Jurorzy podzieleni ws. Ochmana
Justyna Steczkowska w zupełnie nowej roli. To wydarzy się dziś w Polsacie